Reklama
Rozwiń

Wiele poprawek, niewielkie zmiany

Wczoraj odbyło się III czytanie projektu ustawy budżetowej na 2013 r. W chwili zamykania tego wydania gazety głosowania w sprawie ponad 6 tys. zgłoszonych poprawek jeszcze się nie zakończyły, ale nie zmieniają one zasadniczo głównych założeń budżetowych.

Aktualizacja: 13.02.2017 03:16 Publikacja: 13.12.2012 05:00

Przewidują one, że deficyt w przyszłym roku nie przekroczy 35,56 mld zł. Dochody mają wynieść 299,4 mld (z czego 266,98 mld zł z podatków), a wydatki będą nie wyższe niż 334,95 mld zł. Budżet opiera się m.in. na założeniach, że wzrost PKB w przyszłym roku wyniesie 2,2 proc., inflacja – 2,7 proc., wzrost spożycia ogółem – 5 proc., a stopa bezrobocia na koniec roku wyniesie 13 proc.

Minister finansów Jacek Rostowski zapewniał wczoraj, że jest to budżet bezpieczny, realny i tworzy fundamenty dla przyspieszenia gospodarczego, oczekiwanego już od II połowy przyszłego roku. – Jeśli okaże się, że jest potrzebna nowelizacja, to taka nowelizacja w ciągu roku zostanie przedstawiona – powiedział jednocześnie Rostowski.

Eksperci mają wątpliwości.

– Trudno wierzyć jednak w zapewnienia ministra. Skoro prognozy są realistyczne, to po co wspominać o ewentualnej potrzebie nowelizacji ustawy budżetowej? – skomentował Andrzej Malinowski, prezydent organizacji Pracodawcy RP.

Także zdaniem wielu ekonomistów założenia budżetowe są niedostosowane do tego, co się dzieje w gospodarce. Większość prognoz pokazuje, że wzrostowi PKB w 2013 r. będzie bliżej do 1,5 proc. niż do 2,2 proc., a bezrobocie będzie wyższe niż 13 proc. A to oznacza, że trudno będzie uzyskać założone dochody budżetowe i konieczna będzie nowelizacja ustawy. – Ministerstwo może z tym jednak zwlekać do ostatniej chwili – uważa Rafał Benecki, ekonomista ING Banku na Europę Środkowo-Wschodnią. – I przyjąć takie rozwiązania, by deficyt budżetowy i finansów publicznych był jak najniższy – dodaje Benecki.

Reklama
Reklama

Wczoraj Sejm przyjął także nowelizację ustawy o finansach publicznych, wprowadzającą mechanizm dodatkowego liczenia długu publicznego, gdy ten przekroczy progi ostrożnościowe (50 proc. i 55 proc. PKB).

Teraz ustawami zajmie się Senat.

Gospodarka krajowa
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Gospodarka krajowa
Inflacja spada, to i stopy procentowe są cięte
Gospodarka krajowa
Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe w Polsce
Gospodarka krajowa
Nagła dymisja w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Odchodzi jeden z wiceministrów
Reklama
Reklama