Reklama
Rozwiń

Przemysł dołuje

Wartość produkcji przemysłowej w przedsiębiorstwach, w których pracuje więcej niż 9 osób, była w listopadzie o 0,8 proc. niższa niż rok wcześniej. To drugi spadek w ujęciu rocznym w tym roku. Wcześniej polski przemysł zanotował go we wrześniu.

Aktualizacja: 16.02.2017 04:51 Publikacja: 19.12.2012 14:20

Przemysł dołuje

Foto: Fotorzepa, M. Zubrzycki mzi M Zubrzycki

Takie dane podał GUS. Odczyt jest gorszy niż spodziewali się analitycy. W ankiecie Parkietu prognozowali średnio, że produkcja wzrośnie o 0,3 proc. rok do roku. W październiku produkcja wzrosła o 4,6 proc. w ujęciu rocznym.

Po wyeliminowaniu czynników sezonowych produkcja spadła o 1,9 proc. rok rok do roku i  był to najgłębszy spadek w tym roku. W porównaniu z październikiem, jej wartość spadła o 4,8 proc.

W stosunku do listopada ubiegłego roku spadek produkcji sprzedanej odnotowano w 12 (spośród 34) działach przemysłu m.in. w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 10,6 proc., mebli – o 9,6 proc., pojazdów samochodowych, przyczep i naczep – o 7,9 proc., metali – o 7,6 proc.

Wzrost produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z listopadem 2011 r. wystąpił w 22 działach, m.in. w produkcji urządzeń elektrycznych – o 5,5 proc., wyrobów z drewna, korka słomy i wikliny – o 5,2 proc., papieru i wyrobów z papieru – o 4,4 proc., w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego – o 4,0 proc., artykułów spożywczych – o 3,5 proc.

W okresie styczeń-listopad br. produkcja sprzedana przemysłu była o 2,1 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku.

Reklama
Reklama

Płytszy od prognoz okazał się natomiast spadek produkcji budowlano-montażowej. Wyniósł 5,3 proc. w skali roku wobec prognozy 8,2 proc. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja budowlana ukształtowała się na poziomie niższym o 10,7 proc. niż w ubiegłym roku w listopadzie. Spadek produkcji odnotowano we wszystkich działach budownictwa zarówno w porównaniu z listopadem ub. roku, jak i październikiem tego roku.

W porównaniu z listopadem ubiegłego roku ceny produkcji spadły o 1,1 proc. Prognozowano, że nieznacznie, ale jedna wzrosną (o 0,1 proc.).

- W kolejnych kilku miesiącach dynamika produkcji przemysłowej pozostanie bardzo słaba (w grudniu, przy negatywnym efekcie dni roboczych, możliwy jest spadek o blisko 10 proc.). Dopiero od II kw. 2013 możliwa jest zmiana trendu przy odbiciu eksportu związanym ze spodziewaną przez nas poprawą koniunktury w strefie euro. Dynamika produkcji budowlanej może pozostać ujemna przez dłuższą część roku przy prognozowanym spadku inwestycji trwającym do III kw. przyszłego roku – mówi Piotr Bujak z Nordea Banku.

Dodaje, że ostatni zestaw danych (niższa od prognoz inflacja CPI, płace, zatrudnienie i produkcja przemysłowa) zwiększą skłonność członków RPP do dalszego łagodzenia polityki pieniężnej. - Spodziewam się, że umiarkowane jastrzębie z Rady poprą nie tylko kolejną obniżkę stóp o 25 pb w styczniu (zgodnie z ich dotychczasowymi deklaracjami w mediach), ale zagłosują również za kolejnymi dwoma obniżkami stóp po 25 pb w kolejnych miesiącach I kw. 2013, sprowadzając stopę referencyjną NBP do poziomu 3,5 proc. – uważa Bujak.

Gospodarka krajowa
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Gospodarka krajowa
Inflacja spada, to i stopy procentowe są cięte
Gospodarka krajowa
Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe w Polsce
Gospodarka krajowa
Nagła dymisja w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Odchodzi jeden z wiceministrów
Reklama
Reklama