Reklama
Rozwiń

GUS: Gospodarka przyspiesza

Początek roku okazał się dla polskiej gospodarki całkiem niezły, bo zamiast spodziewanego jeszcze kilka miesięcy temu spowolnienia, mamy przyspieszenie. I może się ono przełożyć na dobre wyniki w całym 2015 r.

Publikacja: 16.05.2015 06:00

GUS: Gospodarka przyspiesza

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

W piątek GUS podał, że PKB (niewyrównywane sezonowo) był w I kwartale o 3,5 proc. wyższy niż rok wcześniej. To więcej, niż spodziewali się ekonomiści, którzy obstawiali średnio 3,3 proc. wzrostu (tyle samo, ile w IV kwartale 2014 r.). – Warto pamiętać, że jeszcze w lutym oczekiwania rynkowe kształtowały się wokół 3,0 proc., a pod koniec ubiegłego roku zbliżały się do 2,5 proc. rok do roku – przypomina Michał Burek, ekonomista Raiffeisen Polbanku.

Piątkowe dane były tzw. szybkim szacunkiem i GUS nie podał struktury wzrostu. Ale ekonomiści podkreślają, że prawdopodobnie zagrały wszystkie „silniki" gospodarcze. – Motorem przyspieszenia dynamiki PKB w I kwartale było lekkie zwiększenie tempa wzrostu eksportu, któremu towarzyszyło wyhamowanie dynamiki importu – uważa Wikotr Wojciechowski, główny ekonomista Plus Banku. Takie szacunki mogą potwierdzać piątkowe dane NBP o bilansie płatniczym.

– Dodatkowo pozytywnie na PKB oddziaływał wzrost konsumpcji (do około 3,3 proc. rok do roku z 3,0 proc. w IV kw. 2014 r.). Natomiast czynnikiem, który najsilniej oddziaływał w kierunku niższej dynamiki wzrostu PKB w I kwartale, był prawdopodobnie efekt wysokiej bazy inwestycji z I kw. 2014 r. – wylicza Wojciechowski. Ale i tak jego zdaniem inwestycje wzrosły o około 6,6 proc. wobec 8,6 proc. kwartał wcześniej i aż 11,4 proc. w I kw. 2014 r.

Większość ekonomistów oczekuje, że w kolejnych miesiącach gospodarka jeszcze bardziej będzie przyspieszać. – Naszym zdaniem to dopiero początek dobrych odczytów w tym roku i ostatni kwartał jest w stanie zamknąć się tempem wzrostu gospodarki powyżej 4 proc., a cały rok szacujemy na 3,8 proc. – uważa Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista mBanku. Dodaje, że powinna temu towarzyszyć aprecjacja złotego wobec euro. – Tak właśnie małe otwarte gospodarki dzielą się swym sukcesem ze światem – uważa Pytlarczyk.

– Oczekujemy, że tempo wzrostu PKB może swobodnie przyspieszać do 4 proc. na koniec roku – mówi też Michał Burek z Raiffeisen Polbanku. Na razie prognozy banku na cały rok to 3,5 proc., choć ekonomiści zastrzegają, że może być wyższy. Na tle większości pesymizmem odznaczają się ekonomiści BOŚ Banku. Nawet po piątkowych danych podtrzymują oni swoją prognozę spowolnienia wzrostu PKB w kolejnych kwartałach do 3,0–3,2 proc.

Reklama
Reklama

Dobre dane z gospodarki mogą również wpływać na wzrost oczekiwań na szybsze podwyżki stóp procentowych. – Na pewno wysoka aktywność polskiej gospodarki, gasnąca deflacja i stopniowy wzrost inflacji bazowej przekreślają spekulacje o ewentualnym dalszym luzowaniu polityki pieniężnej – analizuje Wojciechowski. – Wspiera to piątkowa wypowiedź prof. Jerzego Hausnera, który sygnalizuje potrzebę podwyżki stóp procentowych w drugiej połowie 2016 r. – dodaje.

– Ale na początku przyszłego roku mamy zmianę składu RPP. Sądzimy, że minie trochę czasu, nim nowa Rada zdecyduje się zmienić politykę pieniężną, i oczekujemy podwyżek nie wcześniej niż pod koniec 2016 r. – uważa Burek.

Gospodarka krajowa
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Gospodarka krajowa
Inflacja spada, to i stopy procentowe są cięte
Gospodarka krajowa
Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe w Polsce
Gospodarka krajowa
Nagła dymisja w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Odchodzi jeden z wiceministrów
Reklama
Reklama