Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kolejny dobry rok inwestycji
Paweł Mizerski. Utrzymanie przez dłuższy czas dwucyfrowego tempa wzrostu inwestycji może być jednak trudne – uważa wiceprezes AXA TFI i główny ekonomista Grupy AXA w Polsce, najlepszy prognosta w kategoriach inwestycje i saldo obrotów bieżących.
Paweł Mizerski
Rok 2015 rozpoczął się relatywnie wysokim wzrostem PKB w I kwartale na poziomie 3,6 proc. rok do roku. Perspektywy na najbliższe kwartały również pozostają umiarkowanie optymistyczne, a całoroczny wzrost PKB powinien być wyższy niż w ubiegłym roku. Patrząc na bardziej szczegółowe dane, największym zaskoczeniem okazał się wzrost nakładów brutto na środki trwałe, czyli inwestycji, oraz dodatnia kontrybucja do wzrostu gospodarczego eksportu netto. Wzrost inwestycji przedsiębiorstw zaskoczył szczególnie, jeśli weźmie się pod uwagę wysoką bazę z zeszłego roku spowodowaną możliwością odliczenia podatku VAT od aut z kratką oraz ciepłą zimą, która pomogła budownictwu. Dynamika wzrostu inwestycji w I kwartale tego roku wyniosła 11,4 proc. r./r. wobec 8,6 proc. r./r. poprzednio. Był to jeden z najwyższych odczytów w ostatnich latach i znacznie przekroczył prognozy rynkowe, sugerujące spadek dynamiki względem ubiegłego kwartału. Prawdopodobnie tym razem była to zasługa zwiększonych nakładów na maszyny i urządzenia przez przedsiębiorstwa. Inwestycje miały znaczący wkład we wzrost gospodarczy w zeszłym roku i niewiele wskazuje na to, aby ten miał być wiele gorszy w tym zakresie. Na horyzoncie pojawiają się jednak sygnały świadczące o możliwym ryzyku dla utrzymania się przez dłuższy czas dynamiki wzrostu w tej kategorii na dwucyfrowym poziomie.
