Takie zalecenie znalazło się w raporcie z przeglądu polskiej gospodarki, którego MFW dokonuje co roku. Waszyngtońska instytucja rekomenduje też polskim władzom m.in. uszczelnienie systemu poboru podatku VAT, rezygnację z jego obniżki zaplanowanej na 2017 r., oraz reformę branżowych systemów emerytalnych (KRUS i emerytury górnicze).
Oficjalne aktywa rezerwowe Polski, którymi zarządza NBP, wynosiły na koniec czerwca 93,4 mld euro (391,7 mld zł). W ostatnich kilku latach rosły w umiarkowanym tempie. Na koniec 2010 r. sięgały 70 mld euro (277,2 mld zł). Był to jednak w dużej mierze efekt aprecjacji dolara, w których rezerwy te są częściowo denominowane. Ich dolarowa wartość wynosi bowiem 104,1 mld USD, w porównaniu do 93,5 mld USD pięć lat temu.
„Rezerwy walutowe Polski wzrosły i ogólnie rzecz biorąc spełniają nasze kryteria adekwatności (ARA) rezerw. Kilka wskaźników sugeruje jednak, że wciąż są za niskie, np. w relacji do krótkoterminowego zadłużenia kraju" – napisali autorzy raportu. W ich ocenie dalsza akumulacja rezerw zwiększyłaby stabilność gospodarki na wypadek ewentualnych szoków zewnętrznych, w których Fundusz upatruje największego zagrożenia dla dobrych generalnie perspektyw polskiej gospodarki.
Waszyngtońska instytucja przewiduje, że w średnim terminie (tj. do 2020 r.) PKB Polski będzie rósł w tempie około 3,5 proc. rocznie. Za najważniejsze zagrożenia dla tego scenariusza uważa ryzyko eskalacji napięć geopolitycznych w regionie, stagnacji w strefie euro oraz zawirowań na rynkach finansowych w następstwie podwyżek stóp procentowych w USA.
Zwiększeniu odporności polskiej gospodarki służyć ma także, w ocenie MFW, dalsze ograniczanie deficytu budżetowego. Z obecnych prognoz tej instytucji wynika, że w najbliższych latach nie spadnie on poniżej 2 proc. PKB.