W tzw. programie konwergencji Ministerstwo Finansów założyło, że deficyt sektora finansów publicznych w 2017 r. uda się ograniczyć do 1,8 proc. PKB, a w 2018 r. nawet do 1,2 proc. PKB, w porównaniu z 3,2 proc. w ub.r. „Nie zostały określone konkretne środki, jak rząd zamierza tego dokonać" – zauważył jednak MFW w corocznym raporcie z przeglądu polskiej gospodarki.

Eksperci waszyngtońskiej instytucji wskazują, że przy kontynuacji obecnej polityki fiskalnej dziura w finansach publicznych zmalałaby do 2018 r. do 2,2 proc. PKB. Rzeczywistość mogłaby się okazać jeszcze gorsza, gdyby dynamika cen konsumpcyjnych uparcie pozostawała wyraźnie poniżej celu NBP (2,5 proc.). To bowiem ujemnie wpłynęłoby na przychody podatkowe rządu, m.in. wskutek mniejszej rentowności firm.

Choć MFW zaznacza, że zagrożenie permanentnie niską inflacją nie jest duże, a Rada Polityki Pieniężnej ma jeszcze miejsce na obniżki stóp procentowych w razie, gdyby zaczęło się ono materializować, i tak rekomenduje polskim władzom działania na rzecz ograniczenia deficytu w finansach publicznych. Sugeruje, że samo uszczelnienie systemu poboru VAT mogłoby zwiększyć wpływy do budżetu o 0,6 proc. PKB. Ponieważ tego nie da się zrobić z dnia na dzień, na razie MFW rekomenduje wstrzymanie się z zaplanowaną na 2017 r. obniżką stawek VAT. Za to proponuje zmniejszenie ich liczby oraz reformy branżowych systemów emerytalnych (KRUS i emerytury górnicze).

W ocenie Funduszu, Polska powinna też kontynuować zwiększanie rezerw walutowych, aby uodpornić się na ewentualne szoki zewnętrzne, które w najbliższych latach będą stanowiły największe zagrożenie dla stabilności polskiej gospodarki.