GUS: Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2018

Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu zmalało o 4 tys. osób. To druga jego zniżka z rzędu, co zdarzyło się po raz pierwszy od 2013 r.

Aktualizacja: 16.10.2018 11:36 Publikacja: 16.10.2018 10:22

GUS: Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2018

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

W ujęciu rok do roku zatrudnienie zwiększyło się o 3,2 proc., najmniej od grudnia 2016 r. Ankietowani przez „Parkiet” ekonomiści przeciętnie spodziewali się powtórki sierpniowego odczytu, gdy zatrudnienie wzrosło o 3,4 proc. rok do roku.

Wzrost zatrudnienia w ujęciu rocznym zwolnił już trzeci raz z rzędu. To pierwszy taki przypadek od przełomu 2012 i 2013 r. W I połowie roku dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw utrzymywała się na poziomie 3,7 proc. rok do roku.

- Spowolnienie tempa wzrostu zatrudnienia było i jest naszym scenariuszem bazowym. Wskazywaliśmy jednak, że przyczyną są raczej czynniki podażowe związane z niedoborem pracowników, co wydłuża czas zapełniania wakatów. Z tego względu należałoby się raczej spodziewać powolnego opadania, a nie solidnego ruchu w dół – ocenili w komentarzu ekonomiści mBanku. To, że wzrost zatrudnienia hamuje wyraźniej, niż oczekiwano, może jednak sugerować, że słabnąć zaczął również popyt na pracę.

Z taką interpretacją sytuacji na rynku pracy zgodne jest także malejące tempo wzrostu płac. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się we wrześniu o 6,7 proc. rok do roku, po zwyżce o 6,8 proc. w sierpniu. Ankietowani przez „Parkiet” Ekonomiści przeciętnie spodziewali się powrotu dynamiki płac do 7,1 proc. rok do roku. W I połowie roku rosły one bowiem średnio w tempie 7,2 proc. rok do roku.

- W naszej ocenie coraz słabsze wyniki są efektem mniejszych podwyżek w sektorach usługowych (tj. transport, administracja oraz handel detaliczny). Najprawdopodobniej wygasa również trend wzrostowy w budownictwie i inżynierii lądowej z uwagi na pogorszenie się wyników przedsiębiorstw działających w sektorze – skomentował Jakub Rybacki, ekonomista ING Banku Śląskiego.

Reklama
Reklama

Zdaniem Jakuba Borowskiego, głównego ekonomisty Credit Agricole Bank Polska, zarówno wzrost zatrudnienia, jak i płac, będą nadal malały. W przypadku zatrudnienia hamulcem będzie głównie niedobór pracowników i wydłużający się czas rekrutacji. Dynamikę płac tłumiły będą z kolei min. umiarkowany wzrost wynagrodzeń w sektorze publicznym, wzrost cen energii, wprowadzenie Pracowniczych Programów Kapitałowych, możliwa likwidacja limitu składek na ZUS oraz osłabienie wzrostu produktywności.

Gospodarka krajowa
Budownictwo zawodzi, płace rosną coraz wolniej. Co zrobi RPP?
Gospodarka krajowa
Przeciętne wynagrodzenie w firmach rośnie wolniej od oczekiwań. Zatrudnienie spada
Gospodarka krajowa
Inflacja bazowa najniższa od 5,5 roku, również alternatywne miary inflacji w dół
Gospodarka krajowa
Rośnie deficyt i dziura dochodowa w budżecie. MF podał nowe dane
Gospodarka krajowa
GUS zrewidował inflację za sierpień w górę. Wciąż to jednak najmniej od dawna
Gospodarka krajowa
Grzegorz Maliszewski, Bank Millennium: Mamy silny przyrost wydatków społecznych
Reklama
Reklama