W comiesięcznym rankingu prognoz cen surowców rolnych analitycy zgodnie przewidują, że rynek wieprzowiny w Polsce jest w spadkowej fazie cyklu. – A to w połączeniu z niekorzystnymi efektami sezonowymi będzie pod koniec roku sprzyjać dalszemu spadkowi cen – mówi Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole. Sytuacja producentów trzody chlewnej jest najgorsza od lat. – Wzrost pogłowia w pierwszej połowie roku w połączeniu z mocnym wzrostem importu wieprzowiny i niska dynamika wzrostu eksportu powodują, że w najbliższym kwartale ceny pozostaną na niskim poziomie – mówi Łukasz Czech, analityk BGŻ BNP Paribas.
Na ceny drobiu wpływa koniec unijnego embargo na drób z Brazylii. Zakaz importu w tym roku sprawił, że ceny kurcząt rzeźnych były w sierpniu rekordowo wysokie, ale od września spadają. Na koniec roku spadną wobec poziomu z października o 6,4 proc. proc. – Obniżka po części wynika z czynników sezonowych, jednak dodatkowo silnie działa wzrost importu drobiu do UE i rosnąca polska produkcja – mówi Grzegorz Rykaczewski z Santander Bank Polska.
Na koniec grudnia analitycy zapowiadają 2-proc. spadki cen jaj i cukru, nieznacznie (-0,7 proc.) obniżą się ceny rzepaku. Mocno rosną ceny kukurydzy – na koniec grudnia o 9,7 proc., a za kwartał, czyli na koniec lutego 2019 r. – nawet o 15 proc. Mleko, pszenica podrożeją o ok. 2 proc. Stabilne ceny bydła w grudniu wzrosną o niespełna 1 proc., by spaść na koniec lutego o 0,3 proc. (wobec cen z października). W perspektywie kwartału analitycy spodziewają się słabego wzrostu cen pszenicy (o 3,2 proc.), cukru (o 1 proc.) i rzepaku (0,9 proc.). Spadną natomiast ceny mleka (-0,4 proc.), jaj (-3 proc.) i – dalej – wieprzowiny (-5,8 proc.). api