Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Takie dane o popycie na pracowników przedstawił we wtorek GUS. Wpisują się one w obraz słabnącej koniunktury na rynku pracy, który malują także inne wskaźniki. – W całym 2019 r. spodziewamy się mniej więcej 700 tys. nowych miejsc pracy, podobnie jak w 2018 r. Ale już w 2020 r. ta liczba może spaść nawet do pół miliona – ocenia Krzysztof Inglot, prezes agencji zatrudnienia Personnel Service.
Nowo utworzonych miejsc pracy w minionym kwartale ubyło drugi raz z rzędu. W II kwartale ich liczba zmalała o 12,6 proc. To najgorsza passa od drugiej połowy 2015 r. Liczba likwidowanych miejsc pracy wzrosła z kolei już piąty kwartał z rzędu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W lipcu 2025 r. inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 3,3 proc. licząc rok do roku – podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. To nieco powyżej średniej prognoz analityków i ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet”.
Deficyt w kasie państwa po lipcu wynosił 156,7 mld zł wobec ok. 120 mld zł po czerwcu – podało Ministerstwo Finansów w czwartkowym komunikacie. Wciąż kuleją dochody z PIT, niespodziewanie spowolniły wpływy z VAT.
W lipcu ceny konsumpcyjne były o 3,1 proc. wyższe niż przed rokiem – potwierdził GUS swój wstępny szacunek. To wciąż dużo, ale nastąpił oczekiwany powrót inflacji do przedziału wahań celu NBP. A to otwiera pole do dalszych obniżek stóp procentowych.
Według szybkiego szacunku GUS, PKB niewyrównany sezonowo w II kwartale 2025 r. zwiększył realnie się o 3,4 proc. rok do roku wobec wzrostu o 3,2 proc. w analogicznym okresie 2024 r.
Produkt Krajowy Brutto (PKB; ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego, niewyrównany sezonowo) wzrósł o 3,4% r/r w II kw. 2025 r. (wobec 3,2% wzrostu r/r w poprzednim kwartale), podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku tych danych.
Europejski fundusz odbudowy unijnych gospodarek po pandemii okrzyknięto drugim planem Marshalla. Znacząca część pieniędzy trafi do Polski.