Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 22.12.2019 12:46 Publikacja: 22.12.2019 00:01
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
W październiku sprzedaż detaliczna, mierzona przez GUS wyłącznie w sklepach zatrudniających co najmniej dziesięć osób, zwiększyła się realnie o 4,6 proc. rok do roku. Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie szacowali, że listopad był nieco gorszy. Spodziewali się odczytu na poziomie 4,2 proc. Przemawiał za tym przede wszystkim układ kalendarza. Tegoroczny listopad liczył o jeden dzień roboczy mniej niż w 2018 r., mniej było też handlowych niedziel.
Źródłem niespodzianki mógł być tzw. czarny piątek, czyli okres promocji z końca listopada. Jego popularność w Polsce systematycznie rośnie, a część wydatków przedświątecznych przesuwa się z grudnia właśnie na listopad. Zdaniem Urszuli Kryńskiej, ekonomistki z PKO BP, potwierdzeniem tej hipotezy może być to, że w listopadzie wyraźnie przyspieszył wzrost sprzedaży farmaceutyków i kosmetyków (do 7,9 proc. rok do roku), mebli oraz sprzętu RTV i AGD (do 11,9 proc.) i prasy oraz książek (do 7,6 proc. rok do roku). Towary z tych kategorii są bowiem często kupowane jako prezenty.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja w Polsce w kwietniu wyniosła 4,2 proc. rok do roku – podał w środę Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Większość uczestników Panelu Ekonomistów z życzliwością patrzy na ewentualność wprowadzenia w Polsce podatku katastralnego. Resort finansów tego nie planuje.
W najbliższych pięciu latach połowa z dziesięciu największych operatorów może zmienić inwestora. Wartość potencjalnych transakcji fuzji i przejęć mogłaby sięgnąć miliarda złotych.
W kwietniu ponownie wzrosły obawy Polaków o przyszłość. Strach przed bezrobociem jest najsilniejszy od dwóch lat.
Ograniczenie obowiązków informacyjnych polskich emitentów i zmniejszenie liczby wymogów raportowych firm inwestycyjnych - zaproponował deregulacyjny zespół Brzoski, a rząd zdaje się to popierać, bo KPRM pokazał to w swojej prezentacji. Znamy szczegóły
Polska ma dzisiaj już ponad 500 ton złota, a jego udział w rezerwach przekroczył 20 proc. – poinformował prezes NBP Adam Glapiński.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas