W sobotę po raz ostatni posłowie pracowali nad budżetem na 2020 r. W blokowym głosowaniu Sejm odrzucił wszystkie poprawki wprowadzone przez Senat, w tym tę dotyczącą 1,9 mld zł na onkologię.
Ustawa zakłada, że budżet ma być zrównoważony, to znaczy, dochody i wydatki wynosić mają po ok. 435,3 mld zł. Tymczasem już dziś wiadomo, że wiele zapisów tej ustawy jest nieaktualnych, a w budżecie i finansach publicznych pojawi się duży deficyt. Tylko przyjęta przez rząd tarcza antykryzysowa to wydatki (budżetu i innych funduszy celowych) na ok. 67 mld zł (ok. 3 proc. PKB). Większość tych wydatków ma być finansowana z emisji obligacji Skarbu Państwa oraz obligacji BGK.
Rząd przyznaje, że „budżet" bez deficytu w tym roku jest niemożliwy do osiągnięcia, jak jednak mówił premier Morawiecki, nie ma konieczności natychmiastowej jego nowelizacji. Można to zrobić ciągu roku.
Po odrzuceniu poprawek Sejmu, ustawa budżetowa na 2020 r. trafi do podpisu prezydenta. Do tego czasu rządu działa na podstawie projektu ustawy.