Załamanie zysków firm już było, teraz idą straty

Koronawirus już w I kwartale popsuł wyniki przedsiębiorstw. Bieżący kwartał będzie dużo gorszy, ale rządowe programy ochronne powinny zapobiec fali upadłości.

Publikacja: 26.05.2020 05:00

Załamanie zysków firm już było, teraz idą straty

Foto: Adobestock

Kondycja średnich i dużych przedsiębiorstw już w I kwartale wyraźnie się pogorszyła, choć epidemia Covid-19 paraliżowała gospodarkę tylko przez pół miesiąca.

Wynik finansowy netto przedsiębiorstw niefinansowych z co najmniej 50 pracownikami załamał się w I kwartale o blisko 29 proc. rok do roku, do niespełna 18,6 mld zł. W tym okresie roku niższy był po raz ostatni siedem lat temu. Rentowność netto przedsiębiorstw wyniosła 2,4 proc., najmniej od 2009 r., w porównaniu z 3,4 proc. rok wcześniej. Zysk netto wykazało w pierwszych trzech miesiącach 67,6 proc. ogółu przedsiębiorstw, w porównaniu z 69,5 proc. rok wcześniej. Odsetek rentownych firm niższy był poprzednio w I kwartale 2013 r., gdy polska gospodarka zmagała się z konsekwencjami recesji w strefie euro związanej z kryzysem fiskalnym oraz zapaścią inwestycji po boomie związanym z organizacją Euro 2012.

Słaby złoty zaszkodził

Pogorszenie wyników przedsiębiorstw nie było wyłącznie efektem ograniczeń aktywności ekonomicznej, które rząd zaczął wprowadzać w połowie marca, aby zahamować rozwój epidemii. Ale wpływ tych ograniczeń jest w poniedziałkowych danych GUS wyraźnie widoczny. Przychody ze sprzedaży zwiększyły się w sektorze o 3,8 proc. rok do roku, w porównaniu z 7,1 proc. w takim samym okresie 2019 r. i 6 proc. w całym ub.r. Wzrost kosztów sprzedaży był wyższy, wyniósł 4,5 proc. rok do roku. W rezultacie wynik finansowy ze sprzedaży spadł o 9,9 proc. rok do roku. Na wynik finansowy netto wpłynęła duża strata sektora na operacjach finansowych: sięgnęła 10,3 mld zł, w porównaniu z 2,7 mld zł w I kwartale ub.r. W ocenie Sonii Buchholtz, ekonomistki z konfederacji Lewiatan, to prawdopodobnie efekt osłabienia złotego, które też było pośrednią konsekwencją pandemii.

GG Parkiet

Ujemne wskaźniki rentowności już w I kwartale odnotowała m.in. branża gastronomiczno-hotelarska, pozostała działalność usługowa, a także branża transportowa i magazynowa. Jak zauważyli ekonomiści z Banku Pekao, wszystkie te branże zostały bezpośrednio dotknięte ograniczeniami aktywności ekonomicznej. Z tego powodu jest niemal pewne, że II kwartał przyniesie znacznie głębsze załamanie wyników sektora przedsiębiorstw. Zdecydowana większość ograniczeń obowiązywała przez cały kwiecień, a niektóre obowiązują nadal. W rezultacie z piątkowych danych GUS wynika, że w maju, pomimo odmrażania gospodarki, wyraźnie zwiększył się odsetek firm, które oceniają, że pandemia ma „poważne" lub „zagrażające stabilności" konsekwencje dla ich działalności. Przykładowo, w przemyśle takie oceny formułowało w pierwszej połowie maja 64,8 proc. ankietowanych przedsiębiorstw, w porównaniu z 60,2 proc. miesiąc wcześniej. W handlu detalicznym odsetek ten wzrósł do 71,5 proc. z 68,8 proc. miesiąc wcześniej.

Najgorsze minęło

Mimo to wiele wskazuje, że przedsiębiorstwa najgorsze mają już za sobą, a antykryzysowe działania rządu pozwolą zapobiec fali ich upadłości.

– Z naszych wewnętrznych danych wynika, że dynamika przychodów przedsiębiorstw w końcówce marca i w kwietniu w zależności od segmentu i od branży była o około 5–15 pkt proc. niższa niż w okresie przed pandemią, co oznacza, że w większości firm przychody spadały. W końcówce kwietnia i w maju widzimy już pewne ożywienie w wydatkach konsumentów i firm, ale też wzrost przychodów przedsiębiorstw związany z dystrybucją środków publicznych w ramach tzw. tarcz antykryzysowych – mówi „Parkietowi" Piotr Bartkiewicz, ekonomista z Pekao. – Podmioty zdrowe, które przejściowo straciły źródło przychodów i których model biznesowy nie jest fundamentalnie zagrożony przez pandemię, przetrwają – dodaje. Jak jednak podkreśla, niektóre modele biznesowe, np. w branży eventowej, straciły rację bytu.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego