Wtorkowa decyzja RPP jest zgodna z oczekiwaniami ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet". Po tym, jak pod koniec maja Rada obcięła stopę referencyjną NBP o 0,4 pkt proc., do 0,1 proc., ekonomiści zgodnie uznali, że przestrzeń do jej obniżania została wyczerpana.

RPP napisała w komunikacie, że dotychczasowe luzowanie polityki pieniężnej – obniżka od marca stopy referencyjnej NBP łącznie o 1,4 pkt proc. i skup obligacji o wartości około 4 proc. PKB – przyczyni się do szybszego ożywienia w gospodarce po zakończeniu pandemii. Zauważyła jednak, że „tempo ożywienia gospodarczego może być ograniczane przez brak wyraźnego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu". „To silne wsparcie dla naszego scenariusza, zgodnie z którym w lipcu RPP wprowadzi forward guidance dla stopy referencyjnej" – ocenił Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska. GS