Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 23.12.2020 05:03 Publikacja: 23.12.2020 05:03
To był rok negatywnych i pozytywnych zaskoczeń – mówi minister finansów Tadeusz Kościński.
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Podstawę do takiego umiarkowanego optymizmu dają dane o wykonaniu budżetu po listopadzie. Okazuje się, że dochody z VAT i CIT, zamiast spodziewanego spadku, są już na delikatnym plusie w porównaniu z okresem styczeń–listopad 2019 r. Także w samym listopadzie, odzwierciedlającym sytuację w gospodarce za październik, gdy już zaczęła się II fala pandemii, VAT okazuje się o 11 proc. wyższy, a CIT – o 17 proc. wyższy.
Gorsze wyniki widać z kolei przy wpływach z podatku PIT i akcyzy, które w okresie styczeń–listopad były niższe niż rok wcześniej. Jak podkreślał minister finansów Tadeusz Kościński, to nie tylko efekt pandemii, ale także obniżki stawek PIT z 18 do 17 proc. czy tzw. zerowego PIT dla młodych, które weszły w życie w ubiegłym roku. Dobrze za to wygląda PIT w samym listopadzie – wpływy były o 6,4 proc. wyższe niż rok temu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
- Stabilizacja stóp procentowych jest obecnie absolutnie konieczna, aby obniżyć inflację do celu inflacyjnego NBP 2,5 proc. +/- 1 pkt proc. – powiedział prezes NBP Adam Glapiński podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Zgodnie z przewidywaniami Rada Polityki Pieniężnej utrzymała na środowym posiedzeniu stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Czwartkowa konferencja prezesa Glapińskiego powinna utwierdzić w rynek w oczekiwaniu, że na razie obniżek nie będzie.
Zgodnie z przewidywaniami, Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała na środowym posiedzeniu stopy procentowe na niezmienionym poziomie.
Gdyby Rada Polityki Pieniężnej utrzymała retorykę sprzed kilku miesięcy, marcowe posiedzenie mogło być przełomowe.
Wiele wskazuje na to, że w minionym roku tzw. luka VAT nieco spadła. Ale raczej nie jest to efekt starań resortu finansów, tylko po prostu wynik ożywienia w gospodarce.
Żaden z ekonomistów ankietowanych w ramach kolejnej rundy Panelu Ekonomistów „Parkietu” nie popiera idei tzw. dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców.
Żaden z ekonomistów ankietowanych w ramach kolejnej rundy Panelu Ekonomistów „Parkietu” nie popiera idei tzw. dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców.
Po raz pierwszy od 2022 roku większość inwestorów indywidualnych w USA przewiduje spadki na giełdzie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.
Eurostat zrewidował w górę odczyt PKB w strefie euro i całej Unii Europejskiej w czwartym kwartale 2024 r. Polska znalazła się wśród liderów ożywienia, podobnie będzie w 2025 i 2026 r.
W czwartek indeks Hang Seng wzrósł o 2,57 proc. Polityczne obietnice Pekinu dotyczące zwiększenia konsumpcji krajowej i wzmocnienia sektora technologicznego napędzały popyt na akcje notowane w Hongkongu.
Zastosowanie klauzuli wyjścia dla nakładów na obronność może spowodować, że Polska szybko wyjdzie z procedury nadmiernego deficytu. Ale ekonomiści przestrzegają, że to tylko zmiana na papierze i na żadne szaleństwa wydatkowe nam nie pozwala.
– 800+ jest elementem siatki zabezpieczenia społecznego – ocenia ideę ograniczenia świadczenia wyłącznie do pracujących rodziców dr Michał Możdżeń z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. W panelu ekonomistów większość ekspertów krytykuje pomysł.
Wskaźnik PMI dla polskiego sektora przetwórczego wyniósł w lutym 50,6 pkt - podało S&P Global. To pierwszy raz od kwietnia 2022 r., czyli od blisko trzech lat, gdy PMI sugeruje poprawę, a nie regres w sektorze.
Chociaż jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy wzrost ma kłopoty, „miękkie” dane z ankiet i rynki wykazują rosnące zaniepokojenie. Gwałtowny spadek prognozy Fedu z Atlanty - GDPNow - przypomina, jak szybko niepewność polityczna może wpłynąć na aktywność gospodarczą.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas