Pozorne osłabienie w przemyśle

Produkcja sprzedana przemysłu wzrosła w styczniu o 0,9 proc. rok do roku, po zwyżce o ponad 11 proc. w grudniu. Wyhamowanie rozwoju przemysłu było wynikiem niekorzystnego splotu okoliczności.

Publikacja: 18.02.2021 10:34

Pozorne osłabienie w przemyśle

Foto: Adobestock

Jak podał w czwartek GUS, produkcja sprzedana polskiego przemysłu (licząc w cenach stałych) była w styczniu o 0,9 proc. wyższa niż rok wcześniej. To wynik zbliżony do oczekiwań większości ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet". Przeciętnie spodziewali się oni, że wzrost produkcji wyhamuje do 1 proc. rok do roku, z 11,2 proc. w grudniu.

Za takim spowolnieniem w przemyśle przemawiał m.in. niekorzystny układ kalendarza. Podczas gdy grudzień liczył o jeden lub dwa dni robocze więcej niż rok wcześniej (w zależności od tego, czy uwzględnia się dzień wolny za święto w sobotę), to styczeń br. liczył o dwa dni robocze mniej niż w 2020 r. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja sprzedana przemysłu wzrosła w styczniu aż o 5,7 proc. rok do roku, po 7,1 proc. w grudniu. Co więcej, w takim ujęciu zwiększyła się o 1,7 proc. także w stosunku do grudnia.

Drugim czynnikiem, który ograniczał produkcję na początku br., było przesunięcie realizacji wielu zamówień eksportowych na grudzień. Importerzy polskich produktów przemysłowych starali się bowiem zdążyć z zakupami przed Brexitem i podwyżką VAT w Niemczech.

Ekonomiści z banku PKO BP wyliczyli, że w styczniu produkcja polskiego przemysłu (oczyszczona z wpływu czynników sezonowych) była już o 4,5 proc. wyższa niż przed wybuchem pandemii.

Na zmiany harmonogramów produkcji na przełomie 2020 i 2021 r. zdaje się wskazywać to, że w styczniu – inaczej niż w poprzednich miesiącach – przetwórstwo przemysłowe odnotowało słabsze wyniki niż cały sektor przemysłowy. Produkcja w przemyśle przetwórczym (w ujęciu nieodsezonowanym) zwiększyła się o 0,8 proc. rok do roku, po 12,8 proc. w grudniu.

Według ekonomistów z PKO BP, w najbliższych miesiącach należy oczekiwać dalszego wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu w tempie 5-6 proc. rocznie.

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie