Wytchnienie na rynku pracy

Krótka przerwa między drugą a trzecią falą epidemii COVID-19 była wyraźnie widoczna na rynku pracy. W lutym zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło najbardziej od sierpnia.

Publikacja: 17.03.2021 10:56

Wytchnienie na rynku pracy

Foto: Adobestock

Jak podał w środę GUS, przeciętnie zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w lutym 6334 tys. etatów, o 20 tys. więcej niż w styczniu. Był to pod tym względem najlepszy luty od 2008 r.

W porównaniu do lutego 2020 r. przeciętnie zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw, który obejmuje podmioty z co najmniej 10 etatami, zmalało o 1,7 proc. To wynik wyraźnie powyżej oczekiwań ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet", którzy przeciętnie szacowali, że zatrudnienie zmalało o 1,9 proc. rok do roku, po zniżce o 2 proc. w styczniu.

Interpretację danych w ujęciu rok do roku zaburza coroczna aktualizacja próby przedsiębiorstw. GUS w styczniu dodaje do niej te firmy, w których zatrudnienie w poprzednim roku przekroczyło dziewięć etatów i odejmuje te, w których zatrudnienie zmalało poniżej 10 etatów. Zwykle przedsiębiorstw zatrudniających ponad 10 osób przybywa, co podwyższa dynamikę zatrudnienia rok do roku. W 2020 r. z powodu pandemii było inaczej. Zatrudnienie w styczniu zmalało w porównaniu do grudnia o 15 tys. etatów. Był to pierwszy taki przypadek od 2004 r. Ta zmiana, odzwierciedlająca koniunkturę na rynku pracy w pandemicznym 2020 r., będzie obniżała dynamikę zatrudnienia rok do roku przez cały 2021 r. O bieżącej koniunkturze na rynku pracy więcej będą mówiły zmiany zatrudnienia w ujęciu miesiąc do miesiąca.

W tym świetle luty przyniósł poprawę sytuacji na rynku pracy, którą można wiązać z poluzowaniem antyepidemicznych ograniczeń aktywności ekonomicznej. Jak tłumaczy GUS, poskutkowało to przyjmowaniem przez przedsiębiorstwa nowych pracowników a także przywracaniem wymiaru etatów do poziomu sprzed pandemii.

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lutym o 4,5 proc. rok do roku, po zwyżce o 4,8 proc. w styczniu. Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie spodziewali się tylko lekkiego wyhamowania wzrostu płac, do 4,7 proc. rok do roku.

W marcu, w związku z trzecią falą epidemii COVID-19, rząd ponownie zaostrza restrykcje, co może schłodzić rynek pracy. Rośnie też szybko liczba osób przebywających na kwarantannie. Ekonomiści z Polskiego Instytutu Ekonomicznego podkreślają jednak, że to ostatniej zjawisko prawdopodobnie nie uderzy mocno w polską gospodarkę.

Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii