Wyższy PKB, ale rosną też i ceny

Inflacja może utrzymywać się na podwyższonych poziomach aż do 2023 r. Rynek spodziewa się wzrostu stóp procentowych już w listopadzie.

Aktualizacja: 15.08.2021 16:00 Publikacja: 15.08.2021 15:37

Wyższy PKB, ale rosną też i ceny

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

PKB w II kwartale był aż o 10,9 proc. wyższy niż rok wcześniej, czyli w szczycie pandemicznego kryzysu (wówczas PKB zanurkował o 8,3 proc.) – wynika ze wstępnego szacunku GUS.

Oznacza to, że nasza gospodarka odrobiła już pandemiczne straty, a PKB – jak oceniają ekonomiści – jest o 0,5 pkt proc. wyższe niż przed wybuchem pandemii. To spore osiągnięcie, bo choć wiadomo było, że w II kwartale tego roku tempo wzrostu gospodarczego będzie rekordowo wysokie praktycznie we wszystkich krajach, to jednak nie wszędzie udało się wrócić do poziomów sprzed kryzysu. Wśród członków UE tej sztuki dokonały tylko Szwecja i kraje bałtyckie.

Niepokojąca inflacja

Perspektywy dla gospodarki też wydają się trwałe, bo – jak można szacować – znakomicie rodzi sobie konsumpcyjny silnik wzrostu, a w II kwartale odpalił też już prawdopodobnie silnik inwestycyjny. I jeśli kolejna fala zachorowań nie będzie oznaczać silnych restrykcji i ograniczeń, to zdaniem ekonomistów wzrost PKB w całym 2021 r. może przekroczyć 5 proc.

Niepokojące jest jednak to, że rosnącemu PKB towarzyszy silna presja na wzrost cen. Jak potwierdził GUS w piątkowym komunikacie, roczna inflacja w lipcu wyniosła 5 proc. i był to poziom najwyższy od 10 lat. W porównaniu z lipcem ceny wzrosły praktycznie we wszystkich kategoriach, wyjątkiem są odzież i obuwie, gdzie mamy spadek o 0,6 proc., a dynamika cen poszczególnych towarów i usług może przyprawić konsumentów o ból głowy. Przykładowo paliwa są droższe o 30 proc. niż rok wcześniej, mięso drobiowe – o 22,6 proc., wywóz śmieci o ponad 23 proc., meble i energia elektryczna – o ponad 9 proc., zorganizowana turystyka zagraniczna – o 10,7 proc., a w polskich hotelach i restauracjach trzeba płacić o 6,1 proc. więcej.

5 proc. do końca roku

Jeszcze gorzej, że inflacja w kolejnych miesiącach raczej nie odpuści. – Presja na wzrost cen w Polsce się utrzyma – komentuje Dawid Pachucki z ING BSK. – Wciąż przyspiesza inflacja PPI, co wskazuje na rosnące koszty firm. Te w warunkach silnego odbicia popytu łatwiej będzie przenosić na konsumentów. W Polsce domyka się też już luka popytowa – zauważa Pachucki. A oliwy do ognia może dolać impuls konsumpcyjny Polskiego Ładu.

– Spodziewamy się, że sierpień przyniesie dalszy wzrost inflacji w okolice 5,2 proc., m.in. z uwagi na podwyżkę cen gazu. Nie można wykluczyć, że do końca 2021 r. inflacja pozostanie powyżej 5 proc. – szacuje Adam Antoniak z Banku Pekao. A Piotr Bielski z Santandera dodaje, że także w przyszłym roku dynamika cen konsumpcyjnych może się utrzymywać na podwyższonym poziomie powyżej 4 proc., pozostając wysoko ponad granicą celu inflacyjnego.

Listopadowa podwyżka?

W tej sytuacji należy już pytać nie „czy", ale „kiedy" RPP zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych. Spora część ekonomistów obstawia listopad. – Uważamy, że rozwijająca się właśnie czwarta fala pandemii da większości w RPP powód, by na razie wstrzymać się z podwyżkami. Jesienią o preteksty do wstrzymywania się z decyzją będzie dużo trudniej – wyjaśnia Pachucki.

– Podwyższona inflacja naszym zdaniem nie wywoła w tym roku podwyżek stóp procentowych, aczkolwiek ryzyko scenariusza alternatywnego rośnie – ocenia z kolei zespół ekonomistów PKO BP. I wskazuje, że już czterech z dziesięciu członków RPP opowiada się za podwyżką w listopadzie, a perspektywa szybkiego wzrostu PKB przy inflacji, która do końca roku nie będzie chciała się oddalać od 5 proc., a w kolejnych latach wciąż będzie podwyższona, może zmienić nastawienie pozostałych gołębi. – W bazowym scenariuszu nadal zakładamy jednak, że do pierwszej podwyżki dojdzie w 2022 r. – wyjaśniają.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego