Kwiecień rozliczony pod 2500 pkt.

Finałowa sesja kwietnia na rynku warszawskim skończyła się spadkami najważniejszych indeksów.

Publikacja: 30.04.2024 17:45

Kwiecień rozliczony pod 2500 pkt.

Foto: Adobestock

W przypadku WIG20 cofnięcie o 1,26 procent było prostym zniesieniem wzrostu z sesji poniedziałkowej, która skończyła się zwyżką koszyka blue chipów o 1,16 procent. Jednak to nie spadek, a wielkość obrotu pozwala lepiej ocenić przebieg notowań. Do finałowych minut rozdania licznik WIG20 pokazywał ledwie 830 mln złotych, by na końcowym fixingu - w kontekście porządkowania portfeli przez graczy instytucjonalnych - skoczyć do 1,14 mld złotych. W połączeniu z poniedziałkowym obrotem na poziomie 980 mln złotych daje to średnią z dwóch sesji zbliżoną do 1,06 mld złotych, co oznacza spadek aktywności rynku o około 13 procent wobec średniej z pięciu sesji poprzedniego tygodnia.

Spadek obrotu wskazuje, iż finał kwietnia w Warszawie został zdominowany przez okołoświąteczne wyciszenie i dwa dni bez sesji, które nie pozwolą rynkowi reagować na naprawdę ważne wydarzenia na giełdach bazowych, a zwłaszcza publikowane w piątek dane z rynku pracy w USA.

Niezależnie, sesja wtorkowa kończyła kwiecień, w którym indeks WIG20 zyskał 1,82 procent i przedłużył wzrostową serię na trzeci miesiąc z rzędu. Dzięki kwietniowej zwyżce wzrost w perspektywie year-to-date został powiększony do 5,7 procent, ale bilansem miesiąca jest też podkreślenie zawieszenia rynku w rejonie 2500 pkt., który pozostaje poza zasięgiem popytu od lutego. W efekcie czekanie na przesilenie w rejonie 2500 pkt. przenosi się na maj, który – niestety – był dla rynku warszawskich blue chipów historycznie początkiem gorszego okresu maj-październik.

Słabość rynku w tym czasie koreluje z analogiczną postawą giełd amerykańskich, gdzie powiedzenie „Sell in May” ma swoje uzasadnienie w relatywnie słabszym zachowaniu indeksu S&P500 od maja do października.

Sumując, wzrostowy kwiecień można uznać za część konsolidacji w rejonie 2500 pkt., który jawi się jako bariera trudna do pokonania w miesiącu zwykle rozpoczynającym śródroczne korekty.

Adam Stańczak

Analityk DM BOŚ

Wydział Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego