"Obecnie mamy konsolidację i marazm wyczekiwania na dane makro o godz. 14:30" - poinformował analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego Łukasz Janus. Według analityka jeżeli dane te będą znacząco gorsze od przewidywań wówczas możemy spodziewać się ożywienia.
Analityk zwrócił uwagę, że dzisiejsza sesja jest zamknięciem bardzo dobrego tygodnia na giełdzie. Jego zdaniem istotnym zdarzeniem było wybicie indeksu WIG20 na początku tygodnia , a następnie pierwsza próba ataku na psychologiczną barierę 2000 pkt.
"Pozytywna sesja dzisiaj jest odpowiedzią na wczorajsze wzrosty w USA" - dodał Janus i podkreślił, że obroty dzisiaj są niewielkie.
Natomiast napływ danych makro z amerykańskiego rynku będą dzisiaj decydującym czynnikiem, który może wpłynąć znacząco na poziom zamknięcia.
"Zamknięcie będzie w poziomie dziennych wahań 1980 - 2000 pkt" - podsumował Janus.