Dobre dane z USA, lepsze rekomendacje

Motorem skromnych zwyżek indeksów w Nowym Jorku w pierwszej czźści sesji był zaskakujący spadek liczby składanych po raz pierwszy wniosków o zasiłki dla bezrobotnych oraz wzrost liczby rozpoczynanych budów domów.

Publikacja: 18.09.2009 08:19

Dobre dane z USA, lepsze rekomendacje

Foto: GG Parkiet

Spośród firm notowanych we wskaźniku Dow Jones Industrial Average najlepiej spisywały się General Electric, Alcoa i Kraft Foods. Mocno drożały też akcje Nucora, największego w USA producenta stali. W tym przypadku decydująca była lepsza prognoza analityków Citigroup twierdzących, że w czwartym kwartale firma ta odzyska rentowność. Dlatego zalecają inwestorom zakup jej walorów.

W Europie szeroko dyskutowano o planie irlandzkiego rządu, który chce oczyścić bilanse banków z "egzotycznych aktywów" powiązanych z kredytami hipotecznymi. Na ich wykup zamierza przeznaczyć 54 miliardy euro. Z tego powodu akcje Bank of Ireland podrożały ponad 9 proc., zaś Allied Irish Banks podskoczyły aż 21 proc. Walory kilku firm kupowano ze względu na lepsze zalecenia inwestycyjne. Notowania Cie. de Saint-Gobain, największego w Europie producenta materiałów budowlanych, oraz szwajcarskiego Holcimu (producent cementu) podbiły rekomendacje Exane BNP Paribas. Podobnie było w przypadku British Airways, którym pomogli specjaliści Goldman Sachs Group. Posiadacze akcji EasyJet zarobili ponad 3 proc. Rekomendację tej spółce podwyższył Morgan Stanley. Na koniec dnia europejski wskaźnik Dow Jones Stoxx 600 miał na plusie 0,5 proc. Była to trzecia kolejna zwyżka tego indeksu.

MSCI Asia Pacific był wczoraj najwyżej od roku. Zyskał 1,2 proc. Zwyżki w regionie stymulowały drożejące surowce oraz symptomy poprawiającej się koniunktury gospodarczej. Jednym z nich było ponowne uruchamianie pieców hutniczych wcześniej wygaszonych z powodu spadku popytu na stal.

Dobre dane z gospodarki amerykańskiej wyniosły cenę ropy naftowej powyżej 73 dolarów. W Nowym Jorku październikowe dostawy surowej ropy drożały nawet 0,9 proc., do 73,16 dolara. Listopadowe kontrakty na Brent w Londynie podskoczyły o 0,3 proc., do 71,90 USD za baryłkę. Wieczorem naszego czasu było odpowiednio 72,48 USD i 72,81 USD.

Na rynku metali część inwestorów realizowała zyski. Przez pewien czas sprzedawano też miedź. Skłaniały do tego rosnące zapasy. W Nowym Jorku funt tego metalu w kontraktach grudniowych taniał 0,6 proc., do 2,92 dolara. W Londynie trzymiesięczne kontrakty spadały 0,2 proc., do 6408 dolarów. Wieczorem naszego czasu tonę miedzi wyceniano na 6450 USD.

Drożały cynk, aluminium i nikiel, natomiast ołów i cyna taniały. Cena złota w dostawach natychmiastowych w Londynie zmieniała się w niewielkim stopniu. O 17.30 naszego czasu uncja kosztowała tam ponad 1016 dolarów. Rekord na tym rynku ustanowiono w marcu ubiegłego roku. Wynosi on 1033,90 USD.

Giełda
Trudny początek i mozolna próba odbicia w górę
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
Podaż atakuje w sektorze bankowym
Giełda
Analiza poranna – W oczekiwaniu na komunikat Fed
Giełda
Ciężki początek sesji nad Wisłą
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Czy faktycznie należy sprzedawać akcje w maju?
Giełda
Cofnięcie indeksów w Warszawie. WIG utrzymał 100 tys. pkt.