Na największe rynki akcji wrócił optymizm

Kursy większości akcji rosły wczoraj po obu stronach Atlantyku, gdyż inwestorów uspokoiły zapewnienia hiszpańskiego rządu i nowego premiera Wielkiej Brytanii o gotowości redukcji deficytów budżetowych, co zmniejszyło obawy o to, że europejski kryzys zadłużeniowy doprowadzi do zahamowania wzrostu światowej gospodarki.

Publikacja: 13.05.2010 08:36

Na największe rynki akcji wrócił optymizm

Foto: GG Parkiet

Wzrostom indeksów sprzyjały też komunikaty wielu spółek o poprawie wyników.

Akcje spółki A.P. Moeller-Maersk, do której należy największa na świecie linia do przewozu kontenerów, poszły w górę o 4,8 proc. Zysk netto tej firmy w pierwszym kwartale wzrósł do 3,44 mld koron (584 mln USD) w porównaniu ze stratą w wysokości 2,13 mld koron w takim samym okresie przed rokiem. Przychody spółki wzrosły o 13 proc., do 71 mld koron.

Kurs akcji ING, największej holenderskiej grupy finansowej, poszedł w górę o 4,7 proc., gdy i ta spółka poinformowała o odzyskaniu rentowności w I kwartale. Jej zysk netto wyniósł 1,33 mld euro, zmniejszyły się odpisy i złe kredyty. Analitycy spodziewali się wyniku na poziomie 980 mln euro.

Również o ponad 4 proc., o 4,2 proc., zdrożały wczoraj akcje Allianzu, gdy to największe europejskie towarzystwo ubezpieczeniowe poinformowało o prawie czterokrotnym zwiększeniu zysku w minionym kwartale. Spółka zarobiła na czysto 1,59 mld euro między innymi dzięki korzystnemu sprzedaniu udziałów w Industrial & Commercial Bank of China. Prognoza analityków opiewała na 1,21 mld euro zysku.

W Stanach Zjednoczonych indeks S&P 500 odrobił straty po załamaniu z minionego czwartku. Najbardziej do wzrostu tego wskaźnika przyczyniła się firma Apple, której partner z Hongkongu - China Unicom - poinformował o wzroście popytu na iPhone’y po wprowadzonej w maju obniżce cen. Spółka ta bada także możliwości wprowadzenia na chiński rynek iPadów.

Wzrost cen dominował wczoraj także na giełdach surowcowych, a szczególnie na rynku złota. Jego cena zarówno w Londynie, jak i w Nowym Jorku osiągnęła rekordowy poziom, gdyż zamieszanie finansowe w Europie zwiększyło popyt na ten kruszec traktowany jako alternatywa dla zbyt ryzykownych w niepewnych czasach innych aktywów. Na popołudniowym fixingu w Londynie za uncję złota płacono 1237,5 USD w porównaniu z 1222,50 dzień wcześniej.

Miedź też zdrożała po obu stronach Atlantyku w wyniku oczekiwań, że zużycie metali będzie rosło dzięki poprawie koniunktury gospodarczej spodziewanej mimo cięć wydatków budżetowych w Europie. Tona miedzi z dostawą za trzy miesiące kosztowała po południu na LME 7085 USD w porównaniu z 7050 USD na wtorkowym zamknięciu.

Cena ropy naftowej w Nowym Jorku lekko spadła po opublikowaniu raportu o wzroście zapasów ropy w USA o 1,95 mln baryłek. Za baryłkę płacono na Mercantile Exchange 76,18 USD wobec 76,37 we wtorek.

Giełda
Spadki na GPW z optymistycznym akcentem
Giełda
Sesja w Warszawie pod dyktando sprzedających. Efektowna zwyżka Dino
Giełda
Mglisty obraz
Giełda
Próba odbicia na GPW spełzła na niczym
Giełda
Słabsze otwarcie w Europie. Na GPW błyszczy Orlen
Giełda
Rynki wstrzymują oddech przed wynikami Nvidii