Spośród spółek objętych indeksem Dow Jones liderami wzrostu były firmy Boeing i Caterpillar. Ich akcje w pierwszej fazie notowań drożały około 2 proc. Ponad 4 proc., do rekordowego poziomu, podskoczyła cena papierów firmy Tiffany, drugiego na świecie detalisty sprzedającego biżuterię. W minionym kwartale spółka osiągnęła lepsze rezultaty finansowe, niż oczekiwali analitycy.
Mocno też rosła kapitalizacja Amazon.com Inc., gdyż według oceny analityków Citigroup ta spółka najbardziej korzysta na wzroście handlu w Internecie. Notowania Oracle Corp., drugiego na świecie producenta oprogramowania dla biznesu, podbił sąd nakazujący niemieckiej spółce SAP zapłacić mu 1,2 miliarda dolarów z powodu naruszenia praw autorskich.
W Europie pierwsza godzina notowań była trudna, ale później indeksy stopniowo wychodziły nad kreskę. Na koniec dnia wskaźnik Stoxx Europe 600 miał na plusie 1 proc. Odbicie od sześciotygodniowego dołka umożliwiły wieści z Irlandii, gdzie rząd przedstawił czteroletni plan cięcia deficytu budżetowego. Notowania Porsche we Frankfurcie poszybowały w górę, kiedy firma ujawniła, że jej kwartalny zysk operacyjny zwiększył się ponadsiedmiokrotnie.
W Londynie jedną z gwiazd była firma Compass, światowy lider cateringu. Jej roczny zysk okazał się wyższy, niż spodziewali się analitycy. Provident Financial drożał, gdyż według oceny kierownictwa firmy cięcia wydatków planowane przez brytyjski rząd będą miały niewielki wpływ na jej klientów. Bank of Ireland powiększył swoje straty w tym tygodniu do 45 proc.
Miedź drożała po kilku dniach spadków, ponieważ inwestorzy spekulowali, że strajk w jednej z największych kopalni na świecie ograniczy podaż tego metalu. Ważna dla tego rynku była też informacja o nieoczekiwanej poprawie nastrojów w niemieckim biznesie. O 17.00 naszego czasu tona miedzi w Londynie z dostawą za trzy miesiące kosztowała 8239 dolarów, do tego momentu zaś najwyższa cena wynosiła 8290 USD.