Daniel Mzyk, prezes Pagedu w rozmowie z "Parkietem" zapowiedział kompletną zmianę podejścia do biznesu.
- Uznaliśmy, że Paged jako dość przypadkowa grupa firm powinien uporządkować strukturę i określić cele inwestycyjne. Spółka ma się pozbyć biznesów o niskich stopach zwrotu oraz nieruchomości i stać się funduszem inwestującym w biznesy o stabilnych cashflowach i wysokich stopach zwrotu nie ograniczając się do branży drzewnej – ujawnia prezes.
Na pytanie które biznesy mogą trafić pod młotek, odpowiedział: - Chcemy doprowadzić segment mebli do jak najwyższej rentowności, by dobrze ją sprzedać. Możliwe jest też zbycie sklejki i segmentu handlowego.