Region Azja-Pacyfik stracił już wszystko

Od 20 maja z regionalnego indeksu Azji i Pacyfiku wyparowało około 820 miliardów dolarów. MSCI Asia Pacific oddał dzisiaj wszystkie tegoroczne zdobycze i znalazł się na krawędzi korekty.

Publikacja: 13.06.2013 11:49

W czwartek indeks Nikkei spadł o ponad 6 proc.

W czwartek indeks Nikkei spadł o ponad 6 proc.

Foto: ROL

Nikkei 225, główny wskaźnik giełdy tokijskiej , a także indeks chińskich spółek notowanych w Hongkongu od niedawnych szczytów spadły po 20 proc.

Dzisiaj wyprzedaż akcji na giełdach spowodowała głównie gorsza prognoza Banku Światowego dla globalnego wzrostu gospodarczego. Regionalny MSCI stracił 2,3 proc. Od szczytu 20 maja jego wartość obniżyła się już o ponad 10 proc. W dół poleciały subindeksy wszystkich dziesięciu branż obecnych w MSCI Asia Pacific.

W Hongkongu wskaźnik Hang Seng China Enterprises (dla spółek z Chin kontynentalnych)  spadł dzisiaj nawet o 4,4 proc., zaś Nikkei 225 tracił 6,6 proc.(-6,4 proc. na zamknięciu). Australijski S&P/ASX 200, główny indeksy giełdy w Sydney, także znalazł się w fazie korekty, zaś singapurski Straits Times Index podążał w tym kierunku.

Duże spadki indeksów zanotowano też na giełdach Azji Południowo-Wschodniej. W Manili (Filipiny) tamtejszy wskaźnik zjechał w dół o 6,8 proc. i w tym miesiącu ma na minusie 13 proc. W Bangkoku (Tajlandia) SET Index stracił 3,8 proc. i wykasował cały tegoroczny zarobek. W Indonezji  tamtejszy główny wskaźnik stracił 1,6 proc.

W tym miesiącu inwestorzy zagraniczni wycofali z tych trzech rynków 2,7 miliarda dolarów netto i był to rekordowy ośmiosesyjny odpływ od 1999 r., kiedy Bloomberg zaczął gromadzić takie dane. Te giełdy odegrały wiodącą rolę w czteroletnim  rajdzie akcji globalnych zakończonym w maju, a teraz tracą najwięcej.

Inwestorów giełdowych przestraszył dzisiaj nie tylko Bank Światowy, ale również spekulacje, że amerykańska Rezerwa Federalna ograniczy skalę stymulowania tamtejszej gospodarki, której kondycja się poprawia.

- Odkładaj gotówkę i realizuj zyski tam gdzie się da - radzi Daphne Roth, azjatycka analityczka ABN Amro Private Bank, któremu inwestorzy powierzyli około 207 miliardów dolarów. Wskazuje ona na dużą  niepewność co do tempa wzrostu gospodarki światowej. Przyznaje ona, że jej instytucja akcje w portfelu inwestycyjnym zamienia na gotówkę i będzie ją trzymała, aż sytuacja ustabilizuje się.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego