GPW w dół w ślad za USA

Indeksy warszawskiej giełdy rozpoczęły piątkową sesję od zniżek w ślad za światowymi rynkami. Inwestorzy niepokoją się o perspektywy rozwoju gospodarki Stanów Zjednoczonych

WIG20 otworzył się 0,89 poniżej czwartkowego zamknięcia. Nieudany początek dnia notują również pozostałe polskie indeksy. Indeks szerokiego rynku otworzył się na 0,74 proc. minusie, mWIG40 spada o 0,43 proc. a sWIG80 0,89 proc.

- Rynek może testować wczorajsze minima. Najważniejsze będą dane z rynku pracy USA.  Sesja w Stanach zakończyła się na minusie. To co się wydarzyło wczoraj, jeśli chodzi o wskaźniki wyprzedzające w Europie i dane ze Stanów, nie wróży nic dobrego. Obawy o wzrost  gospodarczy są duże - powiedział agencji Reutera makler Wood & Company, Michał Skowroński.

Spośród polskich blue chipów najlepiej radzi sobie BRE +1,91 proc. i Cez +1,13, liderami spadków są GTC (-3,05 %) i Lotos (-2,98 %)

Spadki panują także na pozostałych rynkach. Główny indeks chińskiej giełdy spadł w piątek przy  najniższych obrotach od blisko 14 miesięcy, ponieważ inwestorzy zachowywali ostrożność z  powodu obaw przed dalszym zaostrzeniem polityki pieniężnej.Japoński NIKKEI zanurkował o 1.21.

Spadki dotknęły także europejskie giełdy. Niemiecka giełda traci 1,97 proc.; francuska 1,87 proc.

Wydarzeniem dnia będzie publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy. Dane o stopie bezrobocia oraz zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym USA opublikowane  zostaną o godzinie 14.30 czasu polskiego. Analitycy oczekują, że w sierpniu poza  rolnictwem przybyło 75.000 etatów.

Wczoraj prognozy zostały obniżone przez rząd USA,

co zostało negatywnie przyjęte przez rynek.

Na zamknięciu

Dow Jones stracił 1,3 proc. do 11,493.57 pkt, S&P500 obniżył się o 1,19 proc. do 1,204.42 pkt.,a Nasdaq zamknął sesję na 1,30 proc. minusie osiągając poziom 2,546.04 pkt.

W piątek rano kurs złotego traci wobec euro . O godzinie 9.38 euro wyceniano na 4,17 złotego,