Zachodnie giełdy w nowych dołkach

Rozczarowani decyzją Fedu, słabymi odczytami indeksów PMI i cięciem ratingów dla banków w USA zachodni inwestorzy sprzedawali wczoraj akcje na potęgę. Europejski Stoxx 600 zanotował nowy dołek trendu.

Aktualizacja: 23.02.2017 13:08 Publikacja: 23.09.2011 03:31

Zachodnie giełdy w nowych dołkach

Foto: Archiwum

Spadków na zachodnich rynkach można było oczekiwać, biorąc pod uwagę środową reakcję Wall Street na komunikat Rezerwy Federalnej. Gdy Fed ogłosił, że poza „operacją twist" (wymiana części papierów krótkoterminowych na długoterminowe) nie podejmuje żadnych działań, indeksy nowojorskie zjechały z niewielkich minusów do blisko 3 proc. pod kreskę. Wczoraj w Europie papiery taniały jednak jeszcze bardziej – na niektórych rynkach spadki indeksów sięgały 5 proc. – inwestorów europejskich dodatkowo zmartwiły bowiem słabe dane z gospodarki. Chodzi o wskaźniki PMI, które wskazały, że w strefie euro kurczy się już nie tylko przemysł, ale również sektor usług. Do tego doszedł jeszcze kolejny niekorzystny odczyt PMI z Chin, który osłabił nadzieję, że chociaż Azja będzie trzymać światową gospodarkę przy życiu.

Sytuacji nie poprawiły kolejne obietnice Grecji dotyczące cięć budżetowych, które mają zapewnić przyznanie jej kolejnej transzy pomocy i oddalić groźbę bankructwa. Paneuropejski indeks Stoxx 600 spadł wczoraj do poziomu najniższego od 2009?r. Od szczytu odnotowanego 17 lutego Stoxx 600 obniżył się już o ponad 25 proc.

Inwestorzy nowojorscy postanowili kontynuować wczoraj wyprzedaż, w wyniku czego S&P 500 znalazł się najniżej od ponad roku, tracąc ponad 4 proc. Dominowało rozczarowanie decyzją Fedu, pogłębione cięciem ratingów dla kilku największych amerykańskich banków. Wieczorem akcje podrożały i „pięćsetka" zakończyła dzień 3,2 proc. na minusie.

Potężna przecena nie ominęła wczoraj rynku surowców. Szczególnie mocno taniała miedź.

W Londynie notowania metalu zniżkowały o 7,4 proc. i wynosiły 7684 USD za tonę. Był to największy spadek od stycznia 2009?r. i jednocześnie najniższa cena metalu w tym roku. Z rekordowych 10 190 USD za tonę odnotowanych 15 lutego miedź staniała do wczoraj o 25 proc.

Inwestorzy postanowili sprzedawać miedź i inne metale (ołów taniał na przykład aż o 8,8 proc.)?po danych z Chin. Według wstępnego odczytu indeksu PMI tamtejszy przemysł kurczy się trzeci miesiąc z rzędu, co niezbyt dobrze wróży popytowi na surowce przemysłowe.

Ropa naftowa taniała o blisko 5 proc. i kosztowała w Nowym Jorku po 81,8 USD za baryłkę. Inwestorzy obawiają się o spadek popytu na ropę w gospodarce amerykańskiej, której, jak zauważył Fed, zagraża coraz większe ryzyko spowolnienia.

Co ciekawe, duże, ponad 4-proc. spadki, dotyczyły wczoraj także złota. Jego cena spadała wraz z umacnianiem się dolara i wynosiła po południu naszego czasu 1734?USD za uncję.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego