Kil­ka­na­ście proc­cent obniżyła się cena akcji in­for­ma­tycz­ne­go kon­cer­nu Orac­le Corp, któ­ry po­in­for­mo­wał o słab­szym niż spo­dzie­wa­ła się fir­ma po­py­cie na ba­zy da­nych, ser­we­ry i apli­ka­cje. Z te­go po­wo­du in­we­sto­rzy po­zby­wa­li się wa­lo­rów in­nych firm tech­no­lo­gicz­nych, któ­re by­ły naj­słab­sze spo­śród bra­nż no­to­wa­nych w in­dek­sie Stan­dard&Po­or's500. Wal­gre­en, wła­ści­ciel naj­więk­szej w USA sie­ci ap­tek roz­cza­ro­wał ana­li­ty­ków wy­so­ko­ścią zy­sku. Z po­wo­du spo­ru z me­ne­dże­rem pro­gra­mu pra­cow­ni­cze­go ucier­pia­ła ja­kość ob­słu­gi i wie­lu klien­tów ode­szło do kon­ku­ren­cji. Moc­no na­to­miast dro­ża­ły wa­lo­ry Re­se­arch In Mo­tion, gdyż po­ja­wi­ły się po­gło­ski, iż Mi­cro­soft i No­kia roz­wa­ża­ły wspól­ną ofer­tę prze­ję­cia tej spół­ki. Na pro­du­cen­ta te­le­fo­nów Black­Ber­ry ape­tyt miał też Ama­zon, ale je­go ofer­ta zo­sta­ła od­rzu­co­na.

Na par­kie­tach eu­ro­pej­skich ak­cje naj­pierw dro­ża­ły, zaś in­deks Sto­xx600 zy­ski­wał na­wet 1,4 proc. In­we­sto­rzy do kup­na ak­cji naj­pierw za­chę­cił Eu­ro­pej­ski Bank Cen­tral­ny prze­zna­cza­jąc na trzy­let­nie po­życz­ki dla ban­kow ko­mer­cyj­nych wię­cej pie­nię­dzy niż spo­dzie­wa­li się eko­no­mi­ści. Póź­niej by­ki sła­bły, gdyż gra­cze gieł­do­wi za­czę­li za­sta­na­wiać się ja­kie efek­ty przy­nie­sie po­li­ty­ka EBC. Po­ja­wi­ły się wąt­pli­wo­ści, czy po­mo­że to eu­ro­pej­skim ban­kom oraz Wło­chom i Hisz­pa­nii. Gor­sze niż ocze­ki­wa­no wy­ni­ki Orac­le źle uspo­so­bi­ły in­we­sto­rów m.in. wo­bec SAP, je­go eu­ro­pej­skie­go kon­ku­ren­ta i świa­to­we­go li­de­ra w two­rze­niu opro­gra­mo­wa­nia dla biz­ne­su. Gra­cze po­zby­wa­li się też ak­cji firm han­dlo­wych, w tym Car­re­ofu­ra, świa­to­we­go wi­ce­li­de­ra w ran­kin­gu sie­ci su­per­mar­ke­tów. Ta­nia­ły również  pa­pie­ry ban­ków z Uni­Cre­dit i So­cie­te Ge­ne­ra­le na cze­le. Jed­ną z firm dro­że­ją­cych by­ła fran­cu­ska gru­pa wy­daw­ni­cza La­gar­de­re. Stoxx600 ostatecznie stracił 0,5 proc.