– Strategia PGE już jest wytyczona i nie spodziewam się, że nowy prezes zrobi w niej rewolucję – powiedział Parkietowi Franciszek Wojtal, analityk Millennium DM.

 

Krzysztof Kilian władzę w energetycznej spółce przejmie 5 marca. Wcześniej pracował w branży telekomunikacyjnej. - Z pewnością doświadczenie w branży energetycznej wzmocniłoby jego pozycję na nowym stanowisku, ale czy okaże się to przeszkodą np. w kontaktach z URE czy PSE-Operator, to dopiero okaże się w praktyce – dodaje Wojtal.

 

Z kolei Maciej Hebda, analityk DM Espirito Santo, zauważa, że Kilian ma do wykonania bardzo ambitne cele, które zostały zawarte w ogłoszonej niedawno wieloletniej strategii PGE. - Zwłaszcza, że program jest bardzo ambitny, szczególnie w kontekście obniżenia kosztów działalności. To z jednej strony szansa dla prezesa na wykazanie się i dla spółki na umocnienie pozycji na rynku, ale z drugiej strony także duże ryzyko niepowodzenia – powiedział nam Hebda.