Jeszcze rano nic nie zapowiadało, że naszym indeksom uda się zakończyć dzień na pulsie. Zaczęły sesję od spadków, ale w kolejnych godzinach handlu popyt konsekwentnie wygrywał z podażą. Ostatecznie na koniec dnia indeks szerokiego rynku wzrósł o 2,17 proc. do 38526,59 pkt, mWIG40 o 1,35 proc., a indeks „maluchów" poszedł w górę o 1 proc.
W centrum zainteresowania zdecydowanie były blue chipy. Indeks WIG20 ciągnęły m.in. Tauron i Sythos. Ta pierwsza spółka drożała tuż przed końcem sesji aż o 7,1 proc., a druga o ponad 6 proc. Powodów do narzekania nie powinni mieć też akcjonariusze TVN, Bogdanki, TP, KGHM oraz Asseco Poland. Akcje każdej z nich zyskiwały w piątek na wartości ponad 4 proc. Negatywnie z grona blue chipów wyróżniało się w piątek GTC, którego papiery traciły na wartości ponad 5 proc.
GPW radziła sobie dziś wyraźnie lepiej niż inne giełdy regionu. Wszystkie najważniejsze indeksy rozpoczęły sesję od spadków. W ciągu dnia niektórym udało się odrobić część strat. Niemiecki DAX po godzinie 17 przed zakończeniem sesji zniżkował o 0,25 proc., francuski CAC 40 tracił 0,57 proc., a angielski FTSE 0,21 proc. Na plus wyszła za to Hiszpania. Indeks IBEX 35 rósł o 0,86 proc.
Piątkowe notowania na amerykańskich giełdach zaczęły się zniżką indeksów.
Dow Jones Industrial spadł o 0,38 proc., do 12413 pkt., a Nasdaq o 0,42 proc., do 2820 pkt.