Na giełdach wciąż zielono

Indeksy na parkietach Starego Kontynentu rosną. W Warszawie również obserwujemy wzrosty – ale niewielkie

Aktywność inwestorów nie jest duża. Rynki najwyraźniej czekają na czwartkową decyzję EBC w sprawie stóp procentowych oraz na piątkowe dane  z amerykańskiego rynku pracy.

Europejskie giełdy wystartowały dziś na plusie i po południu kontynuują zwyżki. Około godziny 14.00 niemiecki DAX zyskuje  0,74 proc., a francuski CAC 40 drożeje o 0,43 proc.

Z kolei indeks dwudziestu największych spółek na GPW zyskał na otwarciu dzisiejszej sesji 0,29 proc, a WIG wzrósł o 0,27 proc. Wydawało się, że będziemy mogli dziś obserwować większe wzrosty, ponieważ jeszcze przed godziną 10.00 indeks WIG20 zyskiwał prawie 1 proc. Jednak entuzjazm kupujących szybko osłabł. W południe indeks osiągnął wartość 2265,27 pkt, co oznaczało zwyżkę o 0,46 proc. Około godz. 14.00 WIG20 wynosi 2266,33

pkt (+0,51 proc.).

W gronie największych spółek na naszym parkiecie pozytywnie wyróżniają się Handlowy (wzrost o 3,1 proc.), KGHM (2,4 proc.) oraz Bogdanka (2,1 proc.). W dół indeks blue chipów ciągnie TP (-1,5 proc.).

Generalnie mniejsze spółki radą sobie dziś gorzej niż największe. Indeks mWIG40 spada o 0,3 proc., a sWIG80 rośnie symbolicznie o 0,1 proc. Mocno drożeją dziś akcje takich spółek jak Advadis (wzrost o prawie 17 proc.) oraz  PBG (12,2 proc.). Potężna przecena dotyka natomiast akcje IDMSA. Tracą na wartości ponad 22 proc. Mocno spada też kurs spółki Seko (-21 proc.), ale w jej przypadku obrót akcjami jest niewielki.

Jeśli chodzi o dzisiejszy kalendarz makro, za nami jest już publikacja danych dotyczących dynamiki cen w strefie euro. Ceny produkcji sprzedanej przemysłu spadły o 0,5 proc. w maju 2012 r., licząc miesiąc do miesiąca, a rok do roku wzrosły o 2,3 proc. - podał Eurostat. Analitycy spodziewali się mdm spadku o 0,3 proc., a rdr wzrostu o 2,5 proc.

Z kolei o godz. 16.00 opublikowane zostaną informacje dotyczące zamówień w amerykańskim przemyśle.

Kluczowe dla nastrojów inwestorów informacje napłyną jednak na rynki dopiero w czwartek i piątek. Pojutrze decyzję w sprawie stóp procentowych w strefie euro podejmie Europejski Bank Centralny. Nie cichną pogłoski o możliwej obniżce stóp.

Z kolei w piątek po południu poznamy dane z amerykańskiego rynku pracy.

Jutro Amerykanie będą obchodzić Dzień Niepodległości. Dlatego sesji na Wall Street nie będzie, a dzisiejsza zakończy się wcześniej (o godz. 19.00).

Kurs naszej waluty od początku tygodnia jest w miarę stabilny. Dziś przed godziną 14.00  za euro płacono 4,2085 zł (spadek o 0,05 proc.), a za dolara 3,3434 zł (-0,04 proc.). Ważną informacją dla inwestorów będzie komunikat po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej w sprawie poziomu stopy referencyjnej.

Ceny surowców idą dziś mocno w górę. Drożeje m.in. złoto, srebro, ropa i miedź. Zdaniem analityków Deutsche Banku, do końca roku ceny miedzi osiągną pułap 8000 USD za tonę. Z kolei w krótkim terminie niewykluczony jest spadek poniżej poziomu 7000 USD, a  potem powrót w okolice 7300 USD za tonę.