Dobre dane makro nie powstrzymały spadków

Podaż akcji największych spółek, na czele z PZU, sprawiła że indeksy w Warszawie drugi dzień z rzędu mocno traciły na wartości

Aktualizacja: 13.02.2017 00:57 Publikacja: 20.08.2012 18:47

Dobre dane makro nie powstrzymały spadków

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Inwestorzy w Warszawie rozpoczynali nowy tydzień z dużymi nadziejami. We wcześniejszym tygodniu GPW wyróżniała się negatywnie na tle zachodnich rynków, gdzie panowała hossa. Tymczasem nasze indeksy traciły na wartości. W tym tygodniu, zdaniem części uczestników rynku, role miały się odwrócić.

Jednak już początek notowań pokazał, że było to czcze nadzieje. Na starcie WIG 20 spadał o 0,83 proc. do 2294,42 pkt. co oznaczało, że spadł poniżej psychologicznego poziomu wsparcia na 2300 pkt. W kolejnych godzinach nie zdołał już na trwałe wrócić ponad tę barierę, która teraz może na dłuższy czas skutecznie hamować ewentualne wzrosty. Negatywnie na zachowanie się tego indeksu wpływał też fakt, że poniedziałek był pierwszym dniem, kiedy akcje PGE były notowane bez prawa do dywidendy (1,83 zł, nominalnym dniem ustalenia prawa do niej jest środa 22 sierpnia).

Sytuacji na naszym parkiecie nie zdołały nawet poprawić dane o lipcowej produkcji przemysłowej. Wbrew ostrożnym prognozom analityków okazało się, że była wyższa o 5,2 proc. niż rok temu. Rynek oczekiwał tymczasem zmiany o 4 proc.

W konsekwencji na finiszu WIG 20 zatrzymał się na 2281,86 pkt. co oznaczało 1,38-proc. spadek. WIG radził sobie znacznie lepiej. Stracił tylko 0,43 proc. co oznaczało, że znalazł się na wysokości 41759,28 pkt. Obroty na GPW wyniosły w poniedziałek 570 mln zł. Były o 2proc. niższe niż w piątek.

Negatywnie na zachowanie się całego rynku wpływały m.in. PZU taniejące o 1,8 proc. przy bardzo wysokich, wynoszących 178 mln zł, obrotach. Kiepsko wypadło też JSW (spadło o 2 proc.) i PKN Orlen (1,8 proc.). Liderem zwyżek był drożejący o 2 proc. Boryszew. Nieźle prezentowało się, wspominane już PGE. Podrożało (od kursu odniesienia) o 1,3 proc.

Sporo okazji do zarobku można było znaleźć wśród mniejszych firm. Ponad 17,3 proc. podrożało Anti. Udziałowcy Energomontażu Południe zyskali 14,3 proc. W zupełnie innych nastrojach kończyli dzień właściciele Resbudu, który potaniał o 14,3 proc. i DM IDMSA (6,7 proc.), który zapowiedział nową emisję akcji. Papiery Tarnowa, który rano pochwalił się zaskakująco dobrymi wynikami finansowymi, podrożały o 1 proc.

Na Zachodzie nowy tydzień zaczął się znacznie lepiej. Przez większą część dnia, mimo krążących po rynku plotek o kolejnych tarciach polityków w sprawie Grecji, indeksy we Frankfurcie czy Londynie zyskiwały na wartości. Dopiero po południu, m.in. za sprawą czerwonego początki notowań w Nowym Jorku, spadły pod kreskę. Straty nie były jednak duże. Giełda niemiecka i francuska zniżkowały po ok. 0,2 proc. Giełda w Londynie spadała o 0,4 proc. Najgorzej, tracąc 2 proc., prezentowała się giełda grecka.

Na rynku walutowym złoty przez cały dzień poruszał się w okolicach piątkowych zamknięć. O godz. 17.30 euro kosztowało w Warszawie 4,0670 zł, frank 3,3870 zł a dolar amerykański 3,2940 zł.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego