Wczoraj nasza giełda wyróżniała się in minus na tle zachodnioeuropejskich parkietów. Dziś jest odwrotnie. Niemiecki DAX traci 0,76 proc., a francuski CAC40 jest 0,8 proc. pod kreską. Tymczasem w Warszawie sesja zaczęła się całkiem dobrze. Na otwarciu indeks szerokiego rynku zyskał 0,36 proc., a WIG20 poszedł w górę o 0,5 proc. Wydaje się niestety, że dziś na większe zwyżki nie ma co liczyć. Przed południem WIG zyskuje 0,2 proc., a WIG20 spada o 0,1 proc. do 2234,69 pkt.

Dzisiejsza sesja na warszawskim parkiecie zapowiada się spokojnie, ponieważ nie przewidziano żadnych istotnych publikacji makro. Inwestorzy w Warszawie wyraźnie czekają na jutrzejszą decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie wysokości stóp procentowych. Powszechne jest oczekiwanie, że pójdą w dół. Każda inna decyzja byłaby dla rynku rozczarowaniem.

Jeśli chodzi o spółki z GPW, w gronie WIG20 pozytywnie wyróżnia się dziś PGNiG, którego akcje zyskują ponad 2 proc. Nad kreską są też m.in. Bank Handlowy oraz PZU. W okolicach wczorajszego zamknięcia oscyluje  natomiast kurs KGHM. Kiepsko natomiast prezentuje się wycena Kernela – jego papiery tanieją o 1,5 proc. Tyle samo tracą akcje JSW. Od początku czerwca (m.in. z powodu obaw o podaż akcji pracowniczych) potaniały już o prawie 19 proc. Dla porównania – w tym samym okresie WIG spadł „tylko" o 6 proc. Tymczasem pojawiła się ciekawa informacja: prezes Jarosław Zagórowski poinformował, że JSW otrzymała od New World Resources zaproszenie do przeprowadzenia badania wystawionych na sprzedaż aktywów górniczych i koksowniczych. Co na to analitycy?

- Naszym zdaniem zakup aktywów przez JSW w rozsądnej, będącej efektem silnej wyprzedaży, cenie, byłby pozytywną informacją dla spółki. To najlepszy moment na wykorzystanie szansy wynikającej z kłopotów rywala i po niskiej cenie wzmocnienia długoterminowego potencjału produkcji i rezerw węgla. Zgoda Ministerstwa Gospodarki na ten zakup, zmniejszyłaby ryzyko wydania nadmiaru gotówki na będące w złej kondycji państwowe kopalnie w Polsce – czytamy w porannym komentarzu DM PKO BP.

Wśród pozostałych firm dziś negatywnie (to już kolejny dzień mocnej przeceny) wyróżniają się akcje Polimeksu. Spółka podała, że jeden z wierzycieli nie podpisał w wymaganym terminie aneksu do porozumienia spółki z wierzycielami, w związku z czym dokument nie wszedł w życie. Przed południem akcje Polimeksu tracą 5 proc. i kosztują 0,19 zł. Wyprzedaży towarzyszy spory wolumen obrotu.