Po nieco niemrawym początku notowań inwestorzy z większym zapałem przystąpili do zakupów pchając indeksy na coraz wyższe poziomy. Na półmetku sesji WIG20 znajdował się 1,6 proc. nad kreską oscylując wokół psychologicznego poziomu 2300 pkt. Zwyżce towarzyszą całkiem spore obroty, znacznie wyższe niż w trakcie poprzednich, około świątecznych sesji.  Na półmetku sesji właściciela zmieniły akcje o wartości ponad 400 mln zł. Rodzime wskaźniki poruszają się zgodnie z kierunkiem wyznaczonym przez największe europejskie parkiety, gdzie przewaga zdecydowanie leży po stronie kupujących. Wczesnym popołudniem niemiecki DAX zyskiwał 1,1 proc., francuski CAC 40 rósł 1,2 proc. a brytyjski FTSE100 zwyżkował o blisko 1 proc.

Na półmetku notowań ze spółek wchodzących w skład WIG20 największym wzięciem cieszyły się papiery JSW, których notowania drożały nawet o blisko 15 proc. Inwestorzy najwyraźniej mocną liczą na rządowy plan dotyczące restrukturyzacji sektora górniczego, którego szczegóły poznamy jeszcze dziś. Popyt uaktywnił się także na papierach KGHM, PKN Orlen i PGNiG. Na drugim biegunie, wśród najmocniej przecenionych firm, można dziś znaleźć Eurocash i Bogdankę. Pod wyglądem wartości obrotów przoduje Pekao, którego notowania utrzymują się nieznacznie nad kreską.

Nieźle sobie radzą także spółki o średniej kapitalizacji z mWIG40. Z kolei nieco słabsze nastroje panują w segmencie najmniejszych spółek. Indeks je grupujący sWIG80 znajdował się nieznacznie pod kreską. Trzeba jednak mieć na uwadze, że w przeciwieństwie do giełdowych potentatów „maluchy" skutecznie oparły się w poniedziałkowej przecenie.

Na szerokim rynku najefektowniejszą zwyżką może się pochwalić CCC, gdzie do zakupów inwestorów zmobilizowały rewelacyjne wyniki grudniowej sprzedaży. Z kolei listę spadkowiczów otwiera MSX Resources, którego notowania  trakcie ostatnich sesji wyróżniały się silnymi wahaniami.