Co ciekawe, pogłębienie spadków na warszawskiej giełdzie miało miejsce w sytuacji, gdy główne indeksy na największych europejskich parkietach obrały kurs na północ odrabiając większość porannych strat. Na półmetku sesji WIG20 znalazł się 1,2 proc. pod kreską, podczas gdy niemiecki DAX tracił zaledwie o 0,1 proc., a francuski CAC40 zniżkował o 0,3 proc.

Rodzimym indeksom mocno ciąży podaż akcji KGHM, które są zdecydowanym liderem dzisiejszej sesji, jeśli chodzi o obroty, które w połowie sesji przekroczyły 250 mln zł. Akcje miedziowego potentata tanieją o ponad 6 proc. z powodu dynamicznych spadków cen miedzi. Strona jest dziś aktywna także na papierach większości pozostałych potentatów z WIG20. Pod kreską notowane są papiery wszystkich przedstawicieli sektora energetycznego oraz  banków. Przecenie skutecznie opierają się jedynie walory PGNiG i Eurocashu.

Przecena daje się także we znaki posiadaczom papierów małych i średnich spółek, choć skala wyprzedaży w tych segmentach mierzona spadkami indeksów mWIG40 i sWIG80 jest mniejsza niż w przypadku giełdowych potentatów z WIG20. Mimo niesprzyjających nastrojów na rynku nie brakuje spółek, na którym inwestorzy mogą dziś przyzwoicie zarobić. Najefektowniejszą kilkunastoprocentową zwyżką może się pochwalić Próchnik. To kolejny przedstawiciel branży odzieżowej, która w ostatnich dniach cieszy się sporym zainteresowaniem kupujących. Wczoraj dla odmiany liderem zwyżek na całym rynku był Solar.

Zgodnie z oczekiwaniami Rady Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Najistotniejsza dla rynków będzie dziś publikacja amerykańskich danych o sprzedaży detalicznej za grudzień, które zostaną zaprezentowane o godz. 14.30 polskiego czasu.