Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 07.02.2017 00:33 Publikacja: 31.01.2015 05:00
Krzysztof Stępień, analityk, KBC TFI
Foto: Archiwum
Tym samym na porządku dziennym pojawia się pytanie o scenariusz, w którym potencjał wzrostowy naszego parkietu wyczerpie się w okolicy 52 tys. pkt, i w dalszej kolejności będziemy świadkami powrotu spadków na parkiet. Od strony technicznej kluczowe wydaje się utrzymywanie bariery 51 tys. pkt, związanych z utworzoną w ostatnich dniach luką hossy. Dopóki rynek jest powyżej tego poziomu, ma nadal szanse zyskiwać. Przełamanie tej bariery miałoby zapewne nie tylko krótkoterminowe konsekwencje, oznaczające powrót do tegorocznego minimum. Należałoby liczyć się też z tym, że dojdzie do udanego ataku na średniookresowe wsparcie, jakim są okolice 49,5 tys. pkt, związane z dołkami z 2014 r. Przekroczenie przez WIG 52,2 tys. pkt dawałoby poważny impuls do tego, by zacząć rozważać bardziej pomyślne scenariusze dla naszej giełdy na kolejne tygodnie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Doczekaliśmy się pierwszej od października obniżki stóp procentowych w Polsce. Banki środę zakończyły zwyżkami.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Na europejskich rynkach dominują dziś przeceny. W szczególności spadki widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o ponad 1%. W ślad za nim spada francuski CAC40, który traci ok. 0,9%. Nieco lepsze nastroje widać w Wielkiej Brytanii i Niemczech, choć i tam dominuje czerwień. DAX traci ok. 0,6%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,5%.
Sesja środowa na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie skończyła się zwyżkami głównych indeksów.
Po wczorajszych znacznych spadkach, ale i kontrze pod koniec sesji, w środę główne warszawskie indeksy rosną. Punkt kulminacyjny dzisiejszej sesji jednak jeszcze przed nami.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Miesiąc, który minął od ogłoszenia przez Trumpa drakońskich podwyżek ceł, przyniósł jedne z najbardziej dramatycznych wahań we współczesnych dziejach Wall Street.
Krajowy rynek raził we wtorek słabością. Kulminacyjne wydarzenia tego tygodnia jeszcze przed nami.ANDRZEJ PAŁASZ
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas