Chociaż wczoraj przez większość dnia WIG20 zyskiwał ponad 0,5 proc. zakończenie sesji nie było już aż tak udane. Indeks zakończyl notowania 0,2 proc. nad kreską. Czy dziś inwestorom wystarczy zapału do zakupów i wskaźnik największych spółek pokona w końcu poziom 2200 pkt?
Patrząc po początku notowań wydaje się, że jest to całkiem realne. WIG20 już na starcie zyskał 0,6 proc. Dobrą informacją jest także to, że również na innych europejskich rynkach dzień rozpoczął się od wzrostów co może być dodatkową zachętą dla naszych byków.
Wzrostami zakończyła się wczorajsza sesja na Wall Street. Dow Jones Industrial wzrósł o 1,09 proc. zaś S&P 500 1,24 proc. Paliwem do wzrostów były przede wszystkim wyniki finansowe spółek.
Mieszane nastroje panowały na rynkach azjatyckich. Po kilku dniach mocnych spadków w końcu zazieleniło się w Chinach. SSE Composite zyskiwał tuż przed zamknięciem notowań ponad 2 proc. Rósł także Hang Seng, który był 0,6 proc. nad kreską. Nieznaczny spadek zaliczył Nikkei225. Stracił 0,1 proc.
Czym dzisiaj będą żyli inwestorzy? W Polsce rozkręca się sezon wynikowy. Swoimi osiągnieciami pochawilił się m.in. Budimex. Firma miała 106,59 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I poł. 2015 r. wobec 86,91 mln zł rok wcześniej. Z kolei Idea Bank zarobił w tym samamy okresie 181 mln zł wobec 65 mln zł w analogicznym okresie w 2014 r.