Czekając na niedzielę

W minionym tygodniu wskazywałem, że na rynku czeka nas przedwyborczy przystanek i od tamtego czasu rzeczywiście zwyżki ustały, a aktywność handlu się zmniejszyła.

Publikacja: 22.10.2015 06:00

Łukasz Bugaj, CFA, analityk, DM BOŚ

Łukasz Bugaj, CFA, analityk, DM BOŚ

Foto: Archiwum

Widać to szczególnie w segmencie spółek największych, gdzie zarówno popyt, jak i podaż przyjęły postawę wyczekującą. Korelacja z najważniejszymi europejskimi parkietami zmalała, a na znaczeniu zyskały nasze wewnętrzne aspekty polityczne.

Słabszy złoty wskazuje, że inwestorzy przygotowują się na zwycięstwo głównej partii opozycyjnej, ale nie to jest teraz najważniejsze. Nie wiadomo bowiem, czy potrzebna będzie koalicja, jak ona mogłaby wyglądać oraz w jakim stopniu zmieni się powyborcza retoryka, która aktualnie oznacza miejscami grę na niebezpiecznych strunach. Warto w tym miejscu wspomnieć, że z początkiem miesiąca na parkiecie pojawił się nowy zagraniczny kapitał, który wciąż jest na nim obecny. Jeżeli wystraszy się on powyborczego krajobrazu politycznego, to jego ewakuacja wyrządzi sporo szkód, włącznie z zaprzepaszczeniem perspektyw na lepszą końcówkę roku.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Giełda w Warszawie szybko pozbierała sie po wyborczym szoku
Giełda
GPW reaguje na wynik wyborów
Giełda
Za oceanem znów cła, a w Polsce wybory ciążą indeksom
Giełda
Negatywna reakcja giełdy na wyniki wyborów
Giełda
Nadzieja w „średniakach”
Giełda
Trudna druga połowa tygodnia