Zmienność podczas sesji europejskiej była w zasadzie znikoma, gdyż większość inwestorów postanowiła rozpocząć już świętowanie. Pozytywne nastroje były dzisiaj widoczne na brytyjskim parkiecie. Indeks FTSE 100 rósł dzisiaj prawie 1%, a królowały przede wszystkim spółki związane z rynkiem surowców, choć tam sytuacja wyglądała dzisiaj raczej mieszanie. Zyskiwał Glencore, czyli najważniejsza spółka z rynku miedzi, pomimo dzisiejszego spadku cen tego surowca. Zyskiwała również spółka Rio Tinto, czyli jeden z liderów wydobycia rud żelaza na świecie. Ropa skakała z jednej strony na drugą, lecz na koniec sesji europejskiej notowaliśmy już prawie 2% w przypadku ropy WTI, co pozwoliło na odbicie takich spółek jak BP oraz Royal Dutch Shell.
Zmienność na rynku przyszła wraz z końcówką sesji europejskiej. Wiązać to możemy z ruchami na amerykańskim rynku akcji. Tam inwestorzy zaczęli się lekko wycofywać, chociaż podobnie jak w Europie zyskiwały spółki energetyczne, czy Caterpillar, który jest swojego rodzaju wyznacznikiem sentymentu wzrostu gospodarczego na świecie. DAX stracił kilkadziesiąt punktów w zaledwie kilka minut, co doprowadziło do ujemnego zakończenia sesji poniżej poziomu 10500 punktów. Na zamknięciu w Europie DAX stracił 0,13%, CAC 40 lekko na plusie o 0,11%, natomiast FTSE 100 zyskał aż 0,81%.
Zmienność na Wall Street również jest nieco ograniczona. Początkowo inwestorzy reagowali pozytywnie na dane o wzroście gospodarczym za III kwartał. Dane wypadły lepiej od konsensusu, co wskazuje na sporą siłę amerykańskiej gospodarki i usprawiedliwia ostatnią decyzję o podwyżce stóp procentowych przez FED. Przed 18:00 S&P 500 zyskiwał 0,28%, DJIA: 0,30%, Nasdaq: 0,08%.
Dobrze sesja zakończyła się na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Tak naprawdę mamy 6 z rzędu sesję wzrostową w Warszawie, co ostatni raz zdarzyło się w marcu tego roku. Wśród inwestorów zaczyna panować przeświadczenie, że nie będziemy mieli już do czynienia z większym ryzykiem. Ciekawie zachowywała się dzisiaj spółka PZU. Spółka zyskała ponad 1,3% podczas dzisiejszej sesji na wieści ze strony nowej władzy, że podatek od ubezpieczycieli będzie podobny do tego, który proponowany jest w przypadku podatku bankowego na poziomie 0,39% od aktywów.
Rajd Świętego Mikołaja na GPW rozpoczął się dosyć późno, choć często mówi się, że dopiero 11 roboczego dnia grudnia można rozpocząć skupowanie akcji. W tym wypadku taka sytuacja miała dokładnie miejsce na indeksie WIG20, gdyż 11 dzień roboczy wypadał 15 grudnia. Dzisiaj indeks zakończył dzień dodając 0,41%.