Poranne spadki na zachodnioeuropejskich parkietach przybrały jeszcze większy wymiar. Od samego rana wszystkie giełdy na Starym Kontynencie świecą na czerwono. Główne indeksy giełd we Frankfurcie i Paryżu znajdują się na około 3 proc. minusie. W Warszawie spadki są mniejsze. Na półmetku sesji indeks blue chips traci 1,52 proc. Szeroki WIG zniżkuje natomiast o 1,57 proc. Stosunkowo najlepiej radzą sobie „maluchy". sWIG80 znajduje się 1,08 proc. pod kreską. Obroty dla całego rynku wynoszą skromne 308 mln zł. Z technicznego punktu widzenia wsparciem dla WIG20 jest obecnie poziom 1698 pkt (minimum z poniedziałkowej sesji).
Antybohaterem szerokiego rynku od początku sesji jest Biomed-Lublin, którego akcje traciły dziś nawet 74 proc. Biotechnologiczna firma poinformowała wczoraj o złożeniu do sądu rejonowego wniosku o postępowanie układowe. Na około 7 proc. minusie znajdują się również akcje Eko Exportu i Indygo. Na przeciwległym biegunie znalazły się papiery Rovese, JSW i LiveChatu.
Z grona największych spółek na plusie znajdują się jedynie akcje Eurocashu i Cyfrowego Polsatu. Najmocniej tracą z kolei papiery Alior Banku, PGNiG i PKN Orlen.
Dziś odbędzie się posiedzenie RPP w sprawie stóp procentowych. Większość ekonomistów spodziewa się jednak, że stopy zostaną na niezmienionym poziomie. Należy jednak pamiętać, że będzie to ostatnie posiedzenie rady w obecnym składzie. W dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym próżno szukać odczytów, które mogłyby pomóc rynkowym bykom.
