Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na zamknięciu notowań indeks Dow Jones Industrial rósł o 0,79 proc. do 16069,64 pkt. S&P 500 odnotował skok o 0,55 proc. i zakończył dzień z wynikiem 1893,36 pkt. Nasdaq wzrósł o 0,86 proc. do poziomu 4506,68 pkt.
Zakupowe nastroje na Wall Street to głównie zasługa dwóch czynników. Pierwszym z nich były sygnały płynące z rynków surowcowych. Informacja o możliwym porozumieniu wśród krajów OPEC oraz o potencjalnym ograniczeniu produkcji napędziły wzrost cen surowców. Cena baryłki ropy naftowej typu Brent momentami przekraczała poziom 35 dol., co jest ceną znacznie powyżej minimów, jakie obserwowaliśmy w ostatnim czasie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Atak na newralgiczne poziomy przy wciąż dość niskich obrotach - tak w skrócie wyglądała wtorkowa sesja.
Notowania wtorkowe na rynku warszawskim skończyły się spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 oddał 0,32 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG spadł o 0,11 procent.
Wall Street rozpoczęło dzisiejszą sesję pod znakiem dynamicznych wzrostów głównych indeksów, napędzanych przez spektakularną zwyżkę spółek z sektora półprzewodników.
Niedługo trwały spadki spowodowane weekendową groźbą Trumpa nałożenia nowych ceł na Europę od sierpnia. Wszyscy już traktują tego typu zapowiedzi jako czynnik motywacyjny do przyspieszenia negocjacji. Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się kosmetycznymi wzrostami, a notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy we wtorkowy poranek kontynuują wędrówkę na północ.
Indeks dużych spółek kontynuuje zwyżki po poniedziałkowym odbiciu od wsparcia na 2850 pkt. Wygląda na to, że apetyt na ryzyko nie gaśnie.
Europejskie rynki notują dziś mieszaną sesję. Niemiecki DAX traci 0,4%, francuski CAC40 spada o 0,3%, a szwajcarski SMI pozostaje bez zmian. Dużo lepsze nastroje widać na brytyjskim FTSE 100, który zyskuje 0,6% oraz włoskim IT40, który rośnie o 0,5%.