Giełda bardziej kapryśna niż pogoda

Atmosfera na GPW przypomina tę za oknem. Jednego dnia pogoda jest paskudna, co zniechęca do jakiejkolwiek aktywności.

Publikacja: 04.03.2016 05:00

Michał Błasiński

Michał Błasiński

Foto: Archiwum

Drugiego dnia słońce wychodzi zza chmur, czuć wiosnę. Podobne zwyczaje panują na warszawskim parkiecie – fatalne sesje przeplatają się z udanymi. Jednego dnia indeksy szorują po dnie, by nazajutrz wystrzelić w górę. Najgorsze jest to, że nie widać w tym żadnej logicznej prawidłowości. Dotyczy to także zachowania GPW względem rynków ościennych – my swoje, a otoczenie swoje. Nie inaczej było w czwartek.

Sesja na GPW przebiegała w bardzo przyjemnej atmosferze, od rana warunki gry dyktował popyt. Z każdą godziną WIG20 piął się w górę, kończąc sesję blisko 3-procentowym wzrostem. Dla kontrastu, najważniejsze parkiety w Europie, takie jak niemiecki DAX, radziły sobie słabo.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Optymizm omija GPW
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Giełda
Tydzień relatywnej słabości
Giełda
Polityka znów uderzyła w polską giełdę
Giełda
Niedźwiedzie znów nacierają na GPW. Banki pod ostrzałem
Giełda
Wall Street odrobiła straty
Giełda
Obosieczny miecz reputacji Muska