Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 14.06.2016 06:00 Publikacja: 14.06.2016 06:00
Piotr Soroczyński, główny ekonomista, KUKE
Foto: Archiwum
Z tamtych więc czasów nie kojarzy się najlepiej. Jednak teraz ma ono tyczyć się przede wszystkim spraw gospodarki – a konkretnie umiędzynarodowienia polskich firm. Co ważne, owo umiędzynarodowienie rozumiane jest wyjątkowo szeroko. Nie jest to już tylko nasz wkład do światowej gospodarki liczony jako eksport. To również import – bo mówimy o całości handlu międzynarodowego.
Co ważne, a być może wręcz najważniejsze, internacjonalizacja znaczyć ma teraz również ekspansję kapitałową polskich przedsiębiorstw. Stają się one silne, wytwarzają coraz bardziej skomplikowane towary i usługi, naturalne więc jest, że zaczynają coraz powszechniej decydować się na kapitałową ekspansję zagraniczną. Coraz częściej mają bowiem na oku producentów z zagranicy, którzy dobrze wkomponowaliby się w biznes. Może mogą pochwalić się specjalistycznymi umiejętnościami, gronem ciekawych klientów, posiadaniem patentów czy technologii, która dobrze uzupełniłaby zdolności produkcyjne polskiej firmy. Co ciekawe, akwizycje odbywają się w bardzo różnych kierunkach. Mamy tu inwestycje w krajach wysoko rozwiniętych, na rynkach wschodzących i rynkach krajów WNP.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Środowe notowania na rynku warszawskim skończyły się spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 stracił 0,6 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG spadł o 0,45 procent.
Indeks polskich dużych spółek coraz bardziej skłania się ku obraniu kierunku południowego.
Amerykańskie indeksy kontynuują relatywną przewagę trwającą od początku maja. Na europejskich rynkach dominuje dziś czerwień. Najsłabiej radzi sobie niemiecki DAX, który spada o -0,6%. Straty ok. 0,5% notują francuski CAC40 oraz szwajcarski SMI. Najlepiej radzi sobie brytyjski FTSE 100, który spada o ok. 0,4%.
Mimo udanego początku dnia, w kolejnych godzinach handlu karty na GPW rozdawały niedźwiedzie. Błyszczał jednak ZE PAK, a także Bank Millennium. Ciekawą informację dostaliśmy także z Asseco Poland.
Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła powrót do wzrostów, choć patrząc na sytuację poszczególnych indeksów była ona mieszana. Spółki przemysłowe straciły 0.6%, podczas gdy technologiczny Nasdaq zyskał 1.6%. W efekcie futures na S&P500 wyszedł powyżej 5900 pkt. i jest na najlepszej drodze do tego, aby wrócić na szczyty wszechczasów jak tak to zrobił w ostatnich dniach niemiecki Dax.
Początek środowej sesji na GPW przyniósł wzrosty indeksów. WIG20 znów śmielej spogląda w stronę 2900 pkt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas