Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wojciech Białek, główny analityk CDM Pekao
Pomimo najsilniejszego od września 2013 r. czterosesyjnego wzrostu WIG (5 proc. do środy) i pomimo kontynuacji tego wzrostu na czwartkowej sesji (1,36 proc. na plusie) najnowsze badanie INI Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych ujawniło najgorsze nastroje krajowych inwestorów detalicznych w ponadpięcioletniej historii tego sondażu. Saldo optymistów (27,8 proc.) i pesymistów (53,8 proc.) wyniosło minus 26 pkt proc., bijąc poprzedni rekord z 24 listopada 2011 r. Udział optymistów (27,8 proc.) nie był rekordowo niski (niższy był 7 czerwca 2012 r. oraz trzykrotnie w listopadzie i grudniu 2011 r.), za to udział pesymistów okazał się rekordowo wysoki (53,8 proc.), bijąc poprzednie maksimum z 21 stycznia tego roku (51,7 proc.), ustanowione w dzień po dołku WIG.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Poprawa nastrojów na GPW. Temat ceł na razie znów zszedł na dalszy plan na czym korzystają największe spółki naszego rynku.
W tym tygodniu w środę przypadał dzień, w którym miało wygasnąć 90 dniowe wstrzymanie się z cłami wzajemnymi Stanów Zjednoczonych.
Początek tygodnia na parkiecie w Warszawie przyniósł nieznaczny spadek głównego indeksu, WIG20, o 0,11%, do poziomu 2861 pkt. mWIG40 podbił o 0,17%, podczas gdy sWIG80 zanotował lekką korektę o 0,67%. Obroty na szerokim rynku wyniosły niecałe 1,2 mld złotych.
Poniedziałek na GPW stał pod znakiem niewielkiej zmienności. Inwestorzy patrzą przede wszystkim na Stany Zjednoczone i temat wojny handlowej.
Indeksy na GPW poniedziałkową sesję zaczęły od cofnięcia. Inwestorzy czekają na konkrety w sprawie ceł.
Czy stare giełdowe powiedzenie, że „niedźwiedzie skaczą z okna, a byki wchodzą po schodach”, wciąż ma zastosowanie?