Jakie będą konsekwencje Brexitu?

Tomasz Hońdo, starszy analityk Quercus TFI rozważył różne aspekty tej niecodziennej sytuacji.

Publikacja: 24.06.2016 11:47

Jakie będą konsekwencje Brexitu?

Foto: Bloomberg

Brytyjczycy zdecydowali o wyjściu ze Wspólnoty. Wywołało to bardzo nerwowe reakcje na giełdach i na rynku walutowym. Rano WIG20 tracił nawet ponad 10 proc. Notowania 49 spółek wyznaczyły co najmniej roczny dołek notowań. Mowa m.in. o Elektrobudowie, Cyfrowym Polsacie, Mostostalu Warszawa, Banku Millennium, Enel-Medzie, Enei. Na Zachodzie sytuacja nie wygląda lepiej. Giełdy w Paryżu, Frankfurcie i Londynie tracą po 5-7 proc. Ponad 10 proc. spadki obserwujemy na giełdzie w Mediolanie i Madrycie. Tomasz Hońdo, starszy analityk, Quercus TFI rozważył różne aspekty tej niecodziennej sytuacji.

1. "Brexit" - konsekwencje ekonomiczne, ale dopiero na dłuższą metę

W funkcjonowaniu gospodarek europejskich nie zmieni się nic z dnia na dzień. Od referendum do faktycznego wyjścia Wlk. Brytanii z UE mogą minąć dwa lata - donoszą serwisy informacyjne. Mocne spadki na rynkach akcji dyskontują zatem coś, co ma się dopiero stać w perspektywie lat, czyli inwestorzy wybiegają daleko w przyszłość. Oczywiście w tym dłuższym terminie konsekwencje dla UE i Polski będą negatywne, choć nie dramatyczne. Wlk. Brytania ma ok. 5 proc. wkład netto do unijnego budżetu - wylicza Reuters. Prawdopodobnie mimo wyjścia z UE Wlk. Brytania będzie dążyła do utrzymania silnych więzi handlowych z unią, bo obie strony mają w tym interes.

Zauważmy, że przynajmniej średnioterminowo znaczenie ekonomiczne wydarzeń w UK dla fundamentów polskich spółek jest nieporównywalnie mniejsze niż np. konflikt rosyjsko-ukraiński, na który rynek akcji zareagował równie panicznie, ale który w odróżnieniu od "Brexit" przyniósł w 2014 r. szybkie skutki gospodarcze (sankcje), które przełożyły się na spowolnienie wzrostu PKB. Średnioterminowo zawierucha może mieć nawet pewien pozytywny efekt - osłabienie złotego względem euro to korzyści dla eksportu. Kurs EUR/PLN w pobliżu 4,50 jest mocno oddalony od progu rentowności eksportu, szacowanego w badaniach NBP na ok. 4,0.

2. Banki centralne w pogotowiu

Nerwowość na rynkach standardowo wywołuje odpowiednie reakcje banków centralnych. Jest prawdopodobne, że Europejski Bank Centralny będzie w razie potrzeby dostarczał dodatkową płynność do sektora bankowego w celu uniknięcia niepożądanych efektów. Z kolei amerykański Fed dostaje kolejny argument za tym, by wstrzymać się z podwyżkami stóp procentowych. A przecież to właśnie perspektywa wyższych stóp jeszcze niedawno spędzała sen z powiek inwestorom. W komentarzach pojawiają się nawet pojedyncze głosy za... obniżką stóp.

3. Nastroje inwestorów prawdopodobnie najgorsze od 2008 roku

Już w czwartek okazało się, że w sondażu Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych odsetek niedźwiedzi na GPW (pesymistów oczekujących spadku WIG w horyzoncie półrocznym) podskoczył do 53,5% - to najwyższy odczyt w pięcioletniej historii tego badania. Można przypuszczać, że gorsze nastroje były tylko na przełomie lat 2008/2009, w dobie największego kryzysu finansowego po upadku Lehman Brothers (szkoda, że wtedy nie było jeszcze sondażu SII - wówczas wiedzielibyśmy jak daleko nam do absolutnego rekordu pesymizmu).

4. Wyceny na GPW coraz niższe

Kiepskie nastroje to także niskie wyceny akcji. Z naszych szacunków wynika, że na otwarciu piątkowej sesji WIG był notowany jedynie 6% powyżej swej wartości księgowej, czyli wskaźnik cena/wartość księgowa = 1,06. Niżej ten wskaźnik był JEDYNIE w kulminacyjnym etapie paniki na przełomie lat 2008/2009.

5. Dywersyfikacja w cenie

Wielokrotnie pisaliśmy, że zdywersyfikowany portfel inwestycyjny na dłuższą metę cechuje się lepszym stosunkiem zysku do ryzyka, niż którakolwiek z pojedynczych klas aktywów. Reakcja na "Brexit" także pokazuje korzyści z dywersyfikacji. Załamanie cen akcji zostało częściowo zrekompensowane (w zależności od wag w portfelu) przez skok notowań złota.

Skorzystali także posiadacze aktywów zagranicznych, które zyskały na wartości automatycznie na skutek umocnienia walut obcych względem PLN. Niekoniecznie oznacza to jednak, że teraz - kiedy "mleko się już rozlało" - jest dobry moment na przeprowadzanie rewolucji w portfelu i zwiększanie udziału tych klas aktywów, które pozytywnie zareagowały na "Brexit". Wręcz przeciwnie, sprawdzona zasada rebalancingu zakłada, że warto dokupować to, co ... mocno potaniało.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego