Brexit straszy na Wall Street

Po wolnym dniu amerykańskie indeksy zaczęły tydzień pod kreską. Nie pomogły taniejące surowce i informacje dochodzące z Wielkiej Brytanii

Dow Jones Industrial Average zakończył handel spadkiem o 0.61 proc. do 17,839.45 pkt, S&P 500 stracił 0.69 proc. i wyniósł 2,088.48 pkt., a technologiczny  Nasdaq Composite zanurkował o 0.82 proc. do 4,822.90 pkt.

Kontrakty na ropę spadły o 5 proc. poniżej 47 dol. za baryłkę.  Akcje Exxon zanurkowały o 1.4 proc.w ślad za spadkami o prawie 3 proc. sektora energetycznego.

- Inwestorzy są ostrożni, cały czas zerkają na Wielką Brytanię - powiedział agencji Reutersa John Callany z LPL Financial w Bostonie. - To był handel nacechowany emocjami. Inwestorzy nie są pewni konsekwencji Brexitu i najpierw strzelają, a potem zadają pytania - powiedział Market Watch Sahak Manuelian kierownik w Wedbush Securities.

Gubernator Banku Anglii Mark Carney we wtorek po raz trzeci w ciągu 12 dni pojawił się publicznie, by uspokoić Brytyjczyków.

Szef Banku Anglii powiedział dziennikarzom, że instytucja ta zmieni wymogi kapitałowe, by potencjalnie uwolnić 150 mld funtów w pożyczkach dla gospodarstw domowych i firm, w nadziei na utrzymanie gospodarki na odpowiednim poziomie.

Bank postanowił zmniejszyć ograniczenia w zakresie wymogów kapitałowych dla banków co najmniej do czerwca 2017 roku, aby zachęcić je do udzielenia pożyczek z myślą o wspieraniu brytyjskiej gospodarki. Oznacza to, że cofnie swą decyzję z marca, w której zwiększył te wymogi. W związku z Brexitem i ryzykiem spadku inwestycji pojawiały się obawy, że brytyjska gospodarka wejdzie w recesję.

Z danych makro okazało się, że zamówienia na dobra trwałe w USA w maju spadły mdm o 2,3 proc., po tym jak w kwietniu wzrosły o 3,2 proc. mdm - poinformował w końcowych wyliczeniach Departament Handlu USA. Wstępnie szacowano, że zamówienia spadły o 2,2 proc. mdm.

Zamówienia na dobra trwałe z wykluczeniem środków transportu spadły o 0,3 proc. mdm wobec wzrostu o 0,3 proc. miesiąc wcześniej. Wynik był zgodny ze wstępnym szacunkiem.

Natomiast wskaźnik optymizmu w gospodarce IBD/TIPP w lipcu wyniósł 45,5 pkt. wobec 48,2 pkt. w czerwcu - podali Investors Business Daily oraz TechnoMetrica Institute of Policy and Politics. Analitycy oczekiwali wskaźnika na poziomie 48,2 punktów.

50 pkt. stanowi granicę pomiędzy optymistycznym a pesymistycznym postrzeganiem gospodarki.

Porozumienie z Comcastem spowodowało, że akcje Netfliksa zyskiwały 4.8 proc. O 12 proc. spadały akcje Harley-Davidson po cięciu rekomendacji przez RW Baird.