WIG20 zyskiwał na półmetku wtorkowej sesji 1 proc. i był drugim po węgierskim BUXie, najsilniejszym indeksem na giełdowej mapie Starego Kontynentu. Podejście pod opór 2400 pkt zwiększa szanse, że w drugiej połowie dzisiejszego handlu uda się sforsować tę barierę. Wiele zależeć będzie od nastrojów na Wall Street. Jak na razie są one neutralne, o czym świadczy symboliczny wzrost notowań kontaktów na S&P500 wynoszący 0,1 proc.
W przeciwnym do WIG20 kierunku poruszają się dziś mWIG40 i sWIG80. Oba wskaźniki oddały poranną przewagę i wczesnym popołudniem ten pierwszy zyskiwał tylko 0,1 proc., a drugi spadał o 0,3 proc. Wśród indeksów branżowych najsilniejszy był WIG-banki, który rósł o 2 proc., a najsłabszy WIG-media, tracący 1,3 proc. Wśród spółek nadal najsilniejszy był Pelion (+9,1 proc.), a najsłabszy CI Games (-19 proc.). Warto dodać, że aż 20 spółek zdołał dziś wyznaczyć co najmniej roczne maksimum notowań. W gronie tym były m. in. Altus TFI, Colian i Ursus. Dziewięć firm natomiast wyznaczyło roczny dołek, m. in. Arteria, ZPUE i Redwood.
Złoty zyskiwał o 13.00 wobec euro (0,2 proc. do 4,2198 zł), a kurs dolara oscylował przy poziomie wczorajszego zamknięcia (3,8728 zł). Rentowność polskich obligacji 10-letnich spadała z kolei do 3,465 proc.