Dobre nastroje z początku sesji utrzymują się również w kolejnych godzinach handlu. Na półmetku notowań indeks blue chips rośnie o 0,8 proc. i jest tuż poniżej ważnego poziomu 2300 pkt. W drugiej połowie sesji obóz byków będzie się starał wyjść powyżej tego ważnego poziomu. Pozycja kupujących jest dobra, bowiem główne parkiety na Starym Kontynencie świecą soczystą zielenią. Po godz. 13. Niemiecki DAX zwyżkuje o 1,4 proc., zaś francuski CAC40 rośnie o prawie 1 proc.

W gronie największych emitentów antybohaterem od rana jest Alior Bank, którego akcje tracą o około 5 proc. Tak wyraźna przecena to pokłosie informacji o tym, że Andrzej Sobieraj, współtwórca sukcesu banku nie będzie  się ubiegał o wybór do zarządu na następną kadencję. Oliwy do ognia dolała informacja o tym, że zarząd banku nie będzie rekomendował dywidendy z zysku za 2016 r. Cały zysk zostanie przeznaczony na kapitał zapasowy. Po ok. 2-3 proc. tanieją również walory JSW i Asseco Poland. Najwięcej dają zarobić akcje mBanku, CCC i PGE.

W gronie indeksów sektorowych najlepiej wypada WIG-leki, który rośnie o 2,3 proc. W tej grupie motorem wzrostów jest Biomed-Lublin. Akcje lubelskiego producenta szczepionek drożeją o ponad 10 proc. Dobrze radzą sobie również WIG-odzież i WIG-paliwa. Najsłabiej wypadają natomiast WIG-górnictwo i WIG-informatyka.