Kolejne godziny notowań w Warszawie upłynęły pod znakiem kontynuacji porannych zwyżek, choć przewaga z początku sesji nieco stopniała. W okolicach półmetku sesji WIG20 był notowany 0,2 proc. powyżej ubiegłotygodniowego zamknięcia.. Jednocześnie wiele do życzenia pozostawia aktywność handlujących w Warszawie. Do tej pory właścicieli zmieniły papiery o wartości nie przekraczającej 200 mln zł. To w dużej mierze efekt nieobecności amerykańskich inwestorów. Z uwagi na święto dziś nie pracuje giełda w Nowym Jorku.
Zwyżki krajowych indeksów kontrastują z kolorem czerwonym na pozostałych europejskich rynkach akcji, które nie zdołały utrzymać porannych zwyżek. Jak na razie skala spadków jest ograniczona.
W Warszawie uwaga kupujących skupiła się głownie na segmencie WIG20. Ze spółek wchodzących w skład indeksu, największym zainteresowaniem kupujących cieszą się walory największych banków, odrabiające straty z fatalnej końcówki poprzedniego tygodnia. Popyt uaktywnił się także na papierach Eurocashu i Cyfrowego Polsatu. Z kolei na drugim biegunie, wśród przecenionych walorów, można znaleźć m. in. spółki energetyczne i KGHM.
Sprzedający zyskali przewagę na szerokim rynku akcji. Wczesnym popołudniem większość małych i średnich spółek notowana była pod kreską.