BrainPad, wykorzystuje sztuczną inteligencję (AI) do analizy trendów konsumenckich. Przed rokiem firma zaskoczyła inwestorów, kiedy okazało się, że jej zysk operacyjny za drugie półrocze 2017 roku był trzykrotnie wyższy niż przewidywała prognoza jej kierownictwa.
Do tak gwałtownej poprawy doszło po latach kurczących się zysków, więc kurs poszybował w górę.
- Inwestorzy w końcu zdali sobie sprawę, iż jesteśmy spółką zdolną do wypracowania dobrego zysku - powiedział Bloombergowi Ko Ishikawa, dyrektor finansowy BrainPad.
Ubiegłoroczny skok notowań sprawił, że kapitalizacja tej firmy wzrosła do blisko 400 milionów dolarów, a wskaźnik cena/zysk dla prognozowanych wyników osiągnął poziom 87 . To grubo powyżej średniej dla indeksu Topix wynoszącej 12, ale dużo poniżej wyceny niektórych konkurentów z branży AI. C/Z dla CrowdWorks Inc. to aż 653 i Ko Ishikawa jest przekonany, że akcje BrainPad mają potencjał do wzrostu.
Od rekordu z listopada 2018 do 10 stycznia 2019 r. kurs walorów BrainPad jednak spadł o 36 proc., ale później odbił się o ponad 20 proc.