Patrząc na dzisiejsze zachowanie naszego rynku i porównując to z tym co działo się na parkiecie wczoraj, można mówić o bardzo spokojnej sesji. O powtórce imponujących wzrostów z poniedziałku nie ma mowy, ale też nasz rynek ustrzegł się masowej realizacji zysków (przynajmniej na razie). WIG20 co prawda zaczął dzień pod kreską, w pewnym momencie przecena się nasiliła, ale szybko sytuacja została opanowana. Indeks największych spółek z ponad 0,5 - proc. przeceny wyszedł w połowie sesji praktycznie na zero.
Wynik byłby jeszcze lepszy, gdyby nie postawa firmy Allegro, która zalicza kolejną spadkową sesję. Tym razem jej walory są przeceniane o prawie 4 proc. i obecnie za jedną akcję trzeba płacić mniej niż 70 zł. Liderem wzrostów w gronie największych firm jest dzisiaj JSW. Akcje tej spółki zyskują około 13 proc. Mocno prezentuje się też PGNiG, które zyskuje ponad 6 proc. i próbuje złamać poziom 5 zł.
Nieźle wygląda sytuacja w przypadku średnich i małych spółek. mWIG40 jest 0,2 proc. na plusie, natomiast sWIG80 zyskuje prawie 0,5 proc. Po raz kolejny jesteśmy świadkami ponadprzeciętnej aktywności inwestorów. Do połowy sesji obroty na szerokim rynku wynosiły prawie 900 mln zł, co jest więcej niż przyzwoitym osiągnięciem.
Nieco słabiej wygląda dzisiaj sytuacja na większości europejskich rynków. Stawkę zamyka rosyjski RTS, który spada o około 1,5 proc. Francuski CAC40 czy też niemiecki DAX tracą około 0,4 proc.
Dzisiaj w kalendarzu makroekonomicznym mamy jeszcze odczyty dotyczące produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych. Mogą one mieć wpływ na początek notowań na Wall Street, a to z kolei na dalszy przebieg notowań w Europie. Warto przy tym wspomnieć, że wczoraj S&P500 oraz Dow Jones Industrial zakończyły notowania na rekordowych poziomach. Pytanie o chęć realizacji zysków jest więc w tym przypadku otwarte.